Komentowanie spraw na Twitchu może być ryzykowne, o czym przekonał się Bonkol. Z jakiegoś powodu klip z jego udziałem znalazł się na Twitterze, a potem trafił do telewizji.
To zdecydowanie jedno z większych zaskoczeń ostatnich dni, jeżeli chodzi o polski Internet i sprawy stricte związane z Twitchem. Bonkol, jeden ze streamerów Twitch, oglądał na swojej transmisji przemówienie Donalda Tuska, a jedna z jego wypowiedzi znalazła się w telewizji.
Okazuje się, że ktoś w trakcie streama zrobił klipa i dodał go na Twittera. Stamtąd ktoś go wziął i uznał, że można to przedstawić jako głos Twitcha czy młodych ludzi. Prowadzący nawet pokusili się o „wyjaśnienie”, czym jest Twitch.
Bonkol i jego klip w telewizji
Na Twitcha spogląda coraz więcej osób i jak się okazuje, niekoniecznie jest to coś dobrego. W dodatku osoby kompletnie nieznające Bonkola spokojnie stwierdziłyby, że ten popiera PiS, choć zupełnie tak nie jest.
Dodatkowo po „wyjaśnieniach” prowadzących można by było dojść do wniosku, że taką opinię o Donaldzie Tustku mają „młodzi ludzie na Twitchu”, bo przecież oglądają to setki tysięcy młodych osób.
Fragment, który pojawił się w telewizji:
Klip: https://www.youtube.com/c/wtw2022
Bonkol oglądał to na swoim streamie. Dodał także na Twitterze swoje „oświadczenie”.
Klip: https://www.twitch.tv/bonkol
Sprawa jest z jednej strony zabawna, z drugiej niepokojąca. Jak widać, klipy z Twitcha mogą wylądować w naprawdę dziwnych miejscach. Dlatego mimo wszystko warto gdzieś osobno zapisywać sobie swoje VOD-y, jeżeli porusza się tego typu rzeczy podczas transmisji.