Wczorajsza ustawka polskich youtuberów zakończona w przepiękny sposób. Zostali przyłapani
Po wczorajszym F2F youtuberzy postanowili wyjaśnić swój konflikt poza Fame MMA. Zostali w trakcie przyłapani.
Podczas F2F doszło do dość mocnego starcia pomiędzy Natanem Marconiem a Hejterem. Głównie to Natan był w natarciu, choć wiele rzeczy dotyczyło tam prywaty, która niekoniecznie jest publiczna. W każdym razie influencerzy chcieli to wyjaśnić poza F2F.
Wyglądało to jak chęć wyjaśnienia sobie konfliktu gdzieś osobno, poza kamerami Fame.
Jak zakończyła się ta konfrontacja?
Po jakimś czasie Natan opublikował Story, w którym informuje, że Hejter zachował się „honorowo” i wyszedł do niego. Problem był taki, że jak słyszymy, influencer ponoć był pod wpływem i niekoniecznie dało się zrozumieć, co mówi.
Ponoć rozdzieliła ich ochrona. W tym momencie wychodzi nagranie, na którym panowie stoją obok siebie. Ludzie zaczęli żartować, że cały wielki konflikt zakończył się na wspólnym hot dogu ze stacji.
Na co Natan kolejny raz odpowiada, że nie jest to prawdą, a narracja o pogodzeniu się jest bardzo mocno naciągana.
Dalej pojawiają się tłumaczenia tej sytuacji.
Co na to wszystko Hejter? Odpowiedział tylko jednym Story, na którym deklaruje wyjaśnienie Natana.
Tak naprawdę nie wiadomo, co tam się stało. Sam Marcoń wspomina o tym jako o ustawce, a finalnie najwyraźniej skończyło się na jakiejś tam rozmowie i tyle.
