„Wielka gwiazda” Caroline Derpieński zebrała tyle obserwujących na Twitterze po jednym dniu
Karolina, znana bardziej jako Caroline Derpieński, założyła sobie Twittera. Jest to dość zabawne, bo TT lepiej weryfikuje obserwujących, niżeli przykładowo Instagram czy Meta ogólnie.
Caroline Derpieński kontynuuje swoje trollowanie czy też bardzo poważną działalność i otwiera się na Twittera. Problem w tym, że nie jest to zboostowany Instagram, a obserwatorów jeszcze łatwiej jest zweryfikować.
Tak czy inaczej wczoraj Caroline obserwowało nieco ponad 90 osób. O ile zwiększyła się ta liczba po jej hucznej zapowiedzi pojawienia się w serwisie Muska?
Po 24 godzinach
Obecnie Karolinę obserwuje łącznie zawrotne albo i nie 2,4 tysiąca osób. Wiadomo, że profil zapewne mocno się rozejdzie, ale na razie wygląda to dość zabawnie w kontekście milionowego konta na Instagramie, które w teorii śledzi masa osób.
Czy faktycznie ludzie będą z nią rozmawiać? Raczej nie. Jak już, to będą po prostu radzili jej opuścić Twittera czy Internet, jak to ma miejsce w tym momencie. Dziwny jest to spektakl, który już podtrzymywany jest przy życiu tylko przez wzgląd na udany trolling. Raczej nikt nie traktuje tego jakoś niesamowicie poważnie.