Fame MMA wypuściło nowy zwiastun, którego jakość na pewno może robić wrażenie. W tym wszystkim pojawiła się też pewna wpadka.
Zapowiedź Fame 18 na pewno może się podobać. Widać, że ktoś mocno się napracował, by dowieźć ładnie wyglądającą zapowiedź. Ludzie wręcz komentują, że można by było zrobić z tego serial, lub pociągnąć klimat wyścigów do samych walk – na pewno byłoby to coś innego.
Widzom nie umknęła jednak pewna mała wpadka, która pojawia się na klipie. To klasyk, jeżeli chodzi o wpadki. Zdarzało się to nawet w największych produkcjach, dlatego finalnie albo wyłącza się całkowicie telefon, albo faktycznie „zabezpiecza” jakiś numer.
Halo, tapeta
W pewnym momencie klipu widać, jak Amadeusz dzwoni. Problem polega na tym, że dzwoni do… Tapety. Dość zaskakujące, że nikt tego nie poprawił już po nagraniu, bo nie wymagało to jakichś wielkich nakładów. W 3:20 widać taki obrazek:
Amadeusz rozmawia, po czym w pewnym momencie telefon się wygasza. Cóż, wpadki się zdarzają, na szczęście ta jest dość drobna i nie wpływa w jakiś wielki sposób na odbiór całego trailera. Opinie o nim całościowo są bardzo dobre i wydaje się, że zasłużenie.
45 minut i 45 tysięcy wyświetleń to bardzo dobry wynik, a zapewne i tak to jest zaniżone przez Youtube’a. Widząc coś takiego łatwo wyobrazić sobie nawet seriale tworzone przez podmioty powiązane z YT.