Wynajęła dom Ukraińcom. Pokazała, co zastała. Szkody na 40 tysięcy złotych

Kobieta wynajęła dom osobom z Ukrainy. Według opisu wiele rzeczy zostało kompletnie zniszczonych.
Czy to dotyczy tylko osób z Ukrainy? Oczywiście, że nie. Również Polacy potrafią narobić ogromnych szkód, nawet w mieszkaniach wynajmowanych tylko na chwilę. Marta udostępniła w sieci film, który pokazuje, jak potraktowano jej dom.
„Zdewastowany dom przez najemców z Ukrainy”
Reklama
Na pewno łatwiej byłoby ocenić szkody, gdyby nie napis na pół ekranu, natomiast sporo ratuje tutaj sam opis. Z jakiegoś powodu narobiono ogromnych szkód. Łączny koszt napraw to ma być około 40 tysięcy złotych. Nikt oczywiście nie pobiera takich kaucji, więc będzie dość trudno z wyegzekwowaniem ewentualnych pieniędzy.
Takie straty po wynajmie
Jak czytamy, okno miało zostać potraktowane siekierą. To jednak nie koniec. Wymian wymagają futryny, drzwi, okna, piec oraz same meble. Można się tylko zastanawiać, co tam się właściwie działo.
Nie wiadomo niestety, jak długo trwał wynajem, ile kosztował, jak wyglądała cała ta sytuacja i czy jest tam ukryty kontekst.
Nie da się tu niczego sensownie zweryfikować, więc trzeba uwierzyć na słowo, że faktycznie tak było. 40 tysięcy to naprawdę dużo. Drzwi i okna to już okolice 10 tysięcy, piec pewnie podobnie, dalej trudno powiedzieć, jakie meble zostały zniszczone i czy aby na pewno nie da się uratować. W końcu przykładowo pocięta kanapa to kwestia kilkuset złotych u tapicera.