Youtube po odwołaniu podjął decyzję w sprawie zbanowanego kanału Prime MMA
Prime MMA ma powód do zadowolenia. Youtube podjął decyzję w związku ze złożonym odwołaniem.
Youtube zablokował kanał Prime MMA na tydzień. Oznaczało to brak możliwości przeprowadzenia nie tylko konferencji jako takiej, ale również programów czy samej gali. Na szczęście dla samej federacji Youtube postanowił przystać na odwołanie.
Oznacza to, że kanał został odblokowany. Nie wiadomo, czy ostrzeżenie na koncie zostało, czy jednak platforma zdecydowała się w ogóle je wycofać. Na pewno Prime w pewnym sensie zostało uratowane, bo zapowiadała się kompletna klapa.
Prime MMA odbanowane
Prime MMA zostało odbanowane, w efekcie czego będzie można oglądać tam zarówno konferencję, jak i samą galę. Konfa została zaplanowana na dzień dzisiejszy. Trochę tylko dziwne, że Prime nie zadbał o dodatkowe weryfikacje przy dodawaniu swoich filmów.
Federacja balansuje na granicy i może być przykładem dla innych, żeby może planować te swoje programy z większym rozstrzałem czasowym, by w razie czego uniknąć sytuacji, w której nie można nawet wyemitować konferencji lub gali.
Według tego, co pojawiało się w mediach społecznościowych, powodem blokady była ekspozycja jednego ze sponsorów. Zbanowana walka Bagiety i Olejnika wróciła więc na kanał, choć nie zdobyła zbyt wielu wyświetleń. Teraz Prime musi mieć nadzieje, że te zawirowania wokół kanału nie spowodują spadku oglądalności konferencji.