Z Youtube zniknął jeden z filmów, który został nagrany przez ostatnio mocno kontrowersyjny duet Reportera i Tańculę.
Coraz więcej osób zaczyna zwracać uwagę na informacje, jakie w swoich filmach zawierają Tańcula i Reporter. Sylwester Wardęga ostatnio wspomniał na streamie, że jest to ogólnie wyjątkowy przypadek twórców, którzy co chwilę podają fałszywe informacje i nadal są oglądani.
Klip: Zadymki
Usunięty film z Pasutem w tytule
Tymczasem w sieci pojawiła się prawdziwa informacja o tym, że z kanału „Szalony Tańcula” usunięto jeden z filmów. Od razu zaczęły się spekulacje, że to być może Robert Pasut zgłosił materiał, bo ten traktował między innymi o nim.
To też pokazuje, jak oderwane są niektóre osoby – po co Pasut miałby cokolwiek zgłaszać, szczególnie biorąc pod uwagę jego pozycję i ogólną wiedzę na temat tego, jakie skutki mogłoby mieć takie zgłoszenie.
Reporter i Tańcula potwierdzili na swoim filmie, że nie chodziło o Pasuta. Materiał został zgłoszony przez OBI Polska. Sklepowi najwidoczniej nie spodobał się fakt wykorzystania ich znaków towarowych w filmie, do czego oczywiście mieli prawo.
W starym linku widnieje stosowna informacja o tym, że to rzeczywiście OBI zdjęło ten film z Youtube i nie miało to nic wspólnego z Pasutem.