Reklama

Zgłosił polską influencerkę za jazdę 179 km/h. Oto, co powiedziała mu policja

Rozrywka

Reklama

Jeżeli ktoś myśli, że te wszystkie zgłoszenia za filmiki na Instagramie coś dadzą, to… no niekoniecznie.


Zapewne wszystko zależy tutaj od konkretnego policjanta. Może też jakoś się to zmieniło, ale przy okazji aktualnych dyskusji jeden z użytkowników platformy X wspomniał o tym, jak potoczyło się jego zgłoszenie influencerki, która przekraczała prędkość, dodatkowo to nagrywając.

Reklama

Film jest dość jednoznaczny, nie powinno być więc większych problemów z ustaleniem sprawcy:

VideoVideo

Otóż nie tym razem

Reklama

Wiele osób po zgłoszeniu sprawy do odpowiednich służb w ogóle się poddaje, bo nie chce im się iść na komendę. Jeszcze gorzej, jak słyszą od policji to, co ten konkretny użytkownik X. Przynajmniej według tego, co tutaj zostało napisane.

Piękne, prawda? Podobnie pewnie kończyły się inne sprawy tego pokroju. Wiadomo, że to nie zawsze tak wygląda, ale po zgłoszeniu na policję wykroczenia, które pojawiło się na Instagramie, Youtube czy TT zawsze trzeba się przygotować na dość nieszablonowe podejście polskiej policji.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej