Fani Domu Smoku domagają się, aby Henry Cavill zagrał najważniejszego Targaryena
Henry Cavill jako Aegon Zdobywca? Fani Gry o Tron mają plan na aktora.
Raczej każdy już wie, że Henry Cavill postanowił zrezygnować z tytułowej roli w produkcji Netflixa, czyli Wiedźmina. Co ciekawe, jego widzowie nie gniewają się na niego, a nawet pochwalają tę decyzję. Szczególnie że adaptacja mocno odbiega od książek, o czym aktor mówił od zawsze.
Widząc zamieszanie, fani uniwersum Gry o Tron chcą je wykorzystać na swoją korzyść. Wiele osób twierdzi, że jego rola największego Targaryena i pierwszego władcy 7. królestw jest mu pisana w gwiazdach.
Nowy aktor w drugim sezonie Domu Smoka
Spiderman, Geralt z Rivii, Tezeusz – Henry Cavill jest świetnym aktorem i dobrze odnajduje się w różnych środowiskach. Łączy go jednak pewna cecha – przez fanów nazywany jest człowiekiem do zadań specjalnych i w filmach zazwyczaj gra twardziela. Idealnie więc pasuje do Rodu Smoka. Serial od HBO wspomina o starych czasach, dziejących się na kilkaset lat przed Grą o Tron.
Chociaż pierwszy sezon dopiero się zakończył, to widzowie już myślą o kolejnym. Sugerują, aby Aegona I Targaryena zagrał właśnie Henry Cavill. Zbieżność aktora z postacią fantastyczną nie jest przypadkowa. Aegon był pierwszym królem 7. królestw, znanym szerzej jako Aegon Zdobywca. Jego ród rządził w krainach przez około 280 lat, a jego historię można zobaczyć właśnie w House of Dragon.
Jest jednak mały problem. Powyższy serial toczy się w czasach po śmierci pierwszego króla. Z tego powodu fani uważają, że losy przejęcia władzy mogłyby zostać pokazane w retrospekcjach lub oddzielnej serii opisującej podbój, jak i tworzenie Żelaznego Tronu. Mogłoby być to świetnym krokiem, aby przyciągnąć fanów aktora i Wiedźmina do wykupienia abonamentu HBO, jak i zadowolenia już oddanych wielbicieli.