Jak wyglądało nagrywanie Małej Syrenki? Główna aktorka pokazuje zakulisowe zdjęcia
Mała Syrenka wymagała naprawdę ogromnej ilości pracy nie tylko samych aktorów, ale przede wszystkim całego zespołu.
Obecnie Mała Syrenka w kinach radzi sobie naprawdę dobrze. Można powiedzieć, że trwa aktualnie walka pomiędzy Małą Syrenką a Fast X o większą popularność, choć to zupełnie dwa różne światy. Obydwa tytuły jednak są bardzo mocne, o czym świadczą zapełnione sale kinowe i bijące się rekordy oglądalności.
I mimo że Mała Syrenka zachwyca całym tym malowniczym podwodnym światem, który zapiera dech w piersiach, to warto jednak spojrzeć na produkcję z zupełnie innej strony. A co ciekawe – zakulisowe fotki również wyglądają niesamowicie.
Co się działo za kulisami Małej Syrenki?
Oczywiście raczej każdy zdaje sobie sprawę z tego, że cały ten piękny, kolorowy podwodny świat jest dziełem komputera. Choć niektóre sceny rzeczywiście były nagrywane pod wodą dla uzyskania pewnego realizmu, to większość działa się na lądzie w specjalnie przygotowanych pomieszczeniach i za pomocą specjalnych maszyn.
Aktorka, którą możecie doskonale kojarzyć jako tytułową Małą Syrenkę – Halle Bailey – w swoich mediach społecznościowych wstawiła ostatnio filmiki i zdjęcia, które pokazywały całą pracę nad produkcją. Jak wyglądało to okiem reżysera i aktorów?