Reklama

W którym roku rozgrywa się akcja serialu The Last of Us? Jedna z niewielu zmian reżyserów

Seriale i filmy

Reklama

The Last of Us na HBO właśnie ujrzało światło dzienne, a ludzie już rozmawiają o swoich wrażeniach po pierwszym odcinku.


Pierwszy odcinek The Last of Us jest już całkowicie dostępny dla wszystkich posiadaczy HBO. Wiele osób ma już początkowe wrażenia za sobą, a serial zdaje się być niezwykle dobrze odbierany.

Wiele mówiło się o tym, że twórcy zadbali o to, by serial był bardzo podobny do gry. Dyrektorzy mocno zwracali uwagę na to, że w adaptacji nie będzie czasu na dodatkowe scenariusze i zależy im na tym, by wszystko było zgodne z oryginałem. Są jednak elementy, które mimo wszystko zostały zmienione, a jednym z nich jest czas, w którym rozgrywa się cała akcja.

Który mamy rok w The Last of Us na HBO?

Reklama

Fani The Last of Us zapewne bardzo dobrze wiedzą, że czas i miejsce akcji w pierwszej części gry dzieje w 2033 roku, czyli 20 lat po wybuchu epidemii maczużnika. Co jednak ciekawe, jest to jedna z niewielu zmian, na które zdecydowali się reżyserowie aktualnie wychodzącej adaptacji na HBO. Jak się okazuje, akcja z serialu dzieje się w teraźniejszości, czyli w 2023 roku. Wychodzi na to, że zaraza rozpoczęła się w 2003 roku.

Reklama

Cała oś czasu została więc przesunięta o 10 lat wstecz. Jak tłumaczy to Craig Mazin (showrunner serialu) podczas ostatniego wywiadu przy okrągłym stole, dziwnie by się czuł, jakby akcja nie była „aktualna” i teraźniejsza.

Czuję, że jeśli oglądam program i jest rok 2023, a program ma miejsce w 2043 roku, jest to trochę mniej realne. Nawet jeśli oglądam program w 2023 roku, który ma miejsce w 2016 roku, jest to trochę mniej realne.

Pomyślałem, że ciekawie byłoby po prostu powiedzieć:„ Hej, spójrz, w tym równoległym wszechświecie dzieje się to właśnie teraz. Dzieje się to w tym roku”.

Mimo że adaptacja ma być wierna fabule i całemu uniwersum, reżyserowie wciąż mają swój plan i wyobrażenie całego serialu. To wszystko jest tylko dowodem na to, że The Last of Us jest w dobrych rękach osób, które chcą zadbać o dobro popularnej serii i nie zniszczyć jej w oczach nie tylko nowych widzów, ale przede wszystkim starych zapalonych fanów.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej