Na dwa miesiące przed premierą Battlefielda 2042 można już kupić cheaty. Będzie powtórka z COD Warzone?
Deweloperzy Battlefielda 2042 mają się czego zacząć obawiać?
Niemalże od początku istnienia Call of Duty: Warzone tytuł boryka się z ogromnymi problemami z oszustami. Co jakiś czas do gry trafiają fale banów, które mają wyeliminować cheaterów, lecz kilka dni później znów ciężko o serwer, na którym nie ma żadnego hackera.
Sprzedawca oprogramowania wspomagającego szczerze skomentował nadchodzącego Battlefielda 2042. Według niego tytuł będzie miał bardzo podobne kłopoty. Deweloperzy już teraz, na dwa miesiące przed premierą, oferują cheaty.
Do premiery tytułu jeszcze blisko 2 miesiące, a hacki już są bardzo chętnie poszukiwane
Tom Henderson, czyli znany leaker w świecie gier komputerowych, poinformował, że przeprowadził rozmowę z dostawcą cheatów:
Zaobserwowaliśmy 400% wzrost ruchu w witrynie i rejestracji w sierpniu w porównaniu z lipcem, z czego duża część pochodzi z wyszukiwań BF 2042 – powiedział właściciel serwisu oferującego hacki.
Trudno powiedzieć, czy Electronic Arts ma jakiegoś „asa w rękawie`’, który będzie w stanie godnie walczyć z oszustwami do Battlefielda 2042. Już teraz wydaje się, że problem może być naprawdę znaczący, dlatego deweloperzy powinni się nad tym poważnie zastanowić.
Mimo to zostało im bardzo mało czasu na podjęcie jakichkolwiek kroków. Już teraz w sieci można znaleźć oferty sprzedaż cheatów do nowego BF’a.
Warto dodać, że główny rywal EA – Activision – poinformował, że wraz z Call of Duty: Vanguard pojawią się anty-cheaty zarówno do nowej produkcji, jak i do Warzone.
Nie tylko Henderson jest zaniepokojony całą sytuacją. Grupa Watchdog – „Anti-Cheat Police Departament” – również skomentowała:
Naprawdę mam nadzieję, że Battlefield jest przygotowane na oszustów, bo inaczej ta gra skończy się jak CoD Warzone.
- ZOBACZ – Battlefield 1 jest obecnie darmowy w Amazon Prime Gaming, natomiast Battlefield 5 czeka w kolejce
Zagrożenie dla Battlefielda 2042 wydaje się być całkiem znaczące, choć możliwe, że EA spojrzało na swojego konkurenta od Activision i przygotowało na walkę z oszustwami. Tego społeczność dowie się dopiero po 22 października bieżącego roku, czyli po premierze nadchodzącego BF-a.
