Czy jesteśmy sami we wszechświecie? Badacze wyciągnęli zaskakujące wnioski
Naukowcy doszli do ciekawych obliczeń. Może istnieć nie jedna, ale kilkadziesiąt obcych cywilizacji.
Wiele osób choć raz zadało sobie pytanie, czy kosmici istnieją. Jeśli tak – jak wyglądają i czy chcą komunikować się z Ziemią? Czy jest szansa, że ludzkość kiedykolwiek trafi na ślad obcej cywilizacji?
Według badaczy jest niemal pewne, że w kosmosie istnieje życie. Co więcej, szacuje się, że jest sporo miejsc podobnych do naszej planety.
Czy istnieją obce cywilizacje?
Czy jesteśmy sami we wszechświecie? – to pytanie zaprząta głowy naukowców od stuleci i pobudza wyobraźnię ludzi na całym świecie. Przez lata powstały liczne książki, filmy czy seriale, które pokazywały, jak mogliby wyglądać kosmici zamieszkujący inne układy planetarne.
Wielu badaczy uważa, że Ziemia nie jest jedynym miejscem we wszechświecie, w którym istnieje życie. Biorąc pod uwagę wielkość wszechświata, w którym znajduje się około 2 biliony galaktyk, być może lepszym pytaniem byłoby: czy jesteśmy sami w Drodze Mlecznej?
Ponad 30 obcych cywilizacji
Według badania z czerwca 2020 roku opublikowanego w czasopiśmie naukowym – The Astrophysical Journal – badacze z uniwersytetu w Nottingham sugerują, że galaktyka Drogi Mlecznej jest domem dla 36 komunikujących się inteligentnych cywilizacji. Grupa naukowców uważa, że opracowała nowe obliczenia – a raczej szacunki – oparte na „kosmicznej ewolucji”. W jaki sposób wyliczyli tak konkretną liczbę?
Przewidywania uczonych opierają się na założeniu, że inteligentne obce życie tworzy się na innych planetach w podobny sposób jak na Ziemi. Według tego założenia Ziemia nie jest wyjątkowa.
Jeśli planeta podobna do naszej utworzy się na orbicie podobnej do ziemskiej wokół gwiazdy podobnej do Słońca, goszcząc cywilizację, która rozwija się technologicznie w podobny sposób jak ludzie, w naszej galaktyce istniałoby około 36 podobnych cywilizacji.
Główny badacz Christopher Conselice w komunikacie prasowym powiedział:
W naszej galaktyce powinno istnieć co najmniej kilkadziesiąt aktywnych cywilizacji, przy założeniu, że inteligentne życie na innych planetach, podobnie jak na Ziemi, powstaje w ciągu 5 miliardów lat. Koncepcja polega na spojrzeniu na ewolucję, ale w skali kosmicznej.
Kadr z filmu „Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia” (2008)
Równanie Drake’a
Poprzednie obliczenia dotyczące obcego życia opierały się na równaniu Drake’a, które obejmuje siedem czynników potrzebnych do ustalenia liczby inteligentnych cywilizacji.
Wzór został stworzony przez doktora Franka Drake’a w latach 60. XX wieku i wygląda następująco:
Bierze się w nim pod uwagę m.in. szybkość powstawania gwiazd w naszej galaktyce, odsetek gwiazd, które mają planety, odsetek planet w ekosferze, na których powstanie życie czy odsetek cywilizacji, które będą chciały się komunikować z ludzkością.
Uważa się, że ze względu na trudność określenia wielu z tych współczynników, równanie Drake’a nie ma większego znaczenia praktycznego. Szacunki powstałe na jego podstawie był niezwykle niedokładne, ponieważ wahały się od jedności do wielu milionów.
Jednak oszacowanie liczby obcych cywilizacji to jedno, a znalezienie ich to zupełnie inna kwestia. Naukowcy twierdzą, że obce życie oddalone jest od nas o tysiące lat świetlnych.
Nasza obecna technologia sprawia, że wykrycie lub komunikacja z możliwym obcym życiem jest prawie niemożliwa.
Pozostaje jeszcze kwestia przetrwania. Czy inne potencjalne cywilizacje są równie długowieczne jak te na Ziemi?
Jeśli poszukiwania tego życia nie ujawnią niczego w odległości 7000 lat świetlnych, naukowcy sugerują, że może to oznaczać jedną z dwóch rzeczy:
- życie tych cywilizacji jest krótsze niż 2000 lat, co może oznaczać, że istnienie ludzkości również zbliża się do końca,
- życie na Ziemi jest wyjątkowe i procesy, którym podlega są inne niż w przypadku obcych cywilizacji.
Christopher Conselice powiedział również:
Jeśli okaże się, że inteligentne życie jest powszechne, ujawni to, że nasza cywilizacja może istnieć znacznie dłużej niż kilkaset lat. Ewentualnie może okazać się, że w naszej galaktyce nie ma aktywnych cywilizacji – będzie to zły znak dla naszej długoterminowej egzystencji.
Szukanie pozaziemskiego inteligentnego życia, nawet jeśli nic nie znajdziemy, odkrywa naszą własną przyszłość i los.
