Reklama

Amumu z LoLa świetnie radzi sobie w roli supporta. Jak champion wypada na profesjonalnej scenie?

League of Legends

Reklama

Mimo że Amumu jest rewelacyjnym wyborem w kolejce solo/duo, na mistrzostwach Worlds nie radzi sobie najlepiej.

Reklama


Amumu do niedawna był jedną z tych postaci, które wybierane były tylko na niższych poziomach drabinki rankingowej. Działo się tak głównie za sprawą jego zestawu umiejętności, który był stosunkowo prosty do grania przeciwko. Riot odświeżając bohatera w aktualizacji 11.17, chciał nieco zmienić to, jak jest on postrzegany (Czy zmiany Amumu z LoLa spełniły swoje założenia i czy Riot jest z nich zadowolony?). Jak na ten moment radzi sobie champion i czy w końcu trafił na profesjonalną scenę LoLa?

Amumu kontra e-sport

Głównymi założeniami zmian Amumu było sprawienie, aby championem zaczęli interesować się gracze z wyższego poziomu rankingowego oraz sceny profesjonalnej League of Legends. Wielokrotnie można było przeczytać o tym, że bohater po poprawkach rewelacyjnie radzi sobie w roli supporta w kolejce solo/duo.

Aktualny win rate na poziomie Platyna+ wynosi 51,86%, natomiast wybierany jest w 8,2% rozgrywek. Posiada on również jedno z najwyższych ban rate w całej grze, które w jego przypadku wynosi 33,82%. Statystyki udowadniają więc, że zmiany z pacha 11.17 spełniły swoje założenia, a bohater w końcu zaczął pojawiać się w rozgrywkach na wyższym poziomie.

Reklama

Co jednak z e-sportem i profesjonalnymi rozgrywkami? Tu nie jest już tak kolorowo. Rioterzy bardzo chcieli, aby Amumu był wartościowym pickiem również w rękach zawodowych graczy i można się o tym przekonać, nawet oglądając najnowszy film, prezentujący nowości na zbliżający się przedsezon. Pod sam koniec Jessica „Safelocked” Nam półżartem odniosła się do profesjonalnych graczy:

Oby Mistrzostwa podobały się wam tak bardzo, jak nam. Jeszcze słówko do prosów: proszę, wybierzcie Amumu.

W fazie Play-in trwających aktualnie mistrzostw Worlds rozegrane zostały już 32 gry, a Amumu został zbanowany lub wybrany w 19 z nich. Oznacza to, że champion jest całkiem popularny podczas mistrzostw. Problemem jest jednak jego naprawdę niski win rate. Bohater zwyciężył zaledwie dwie gry z dziewięciu, w których został wybrany.

Patrząc na mecze mistrzostw, w których pojawił się Amumu można zauważyć, że często jest on wybierany razem z Miss Fortune. Jest to aż 7 z dziewięciu gier faz Play-in. Mimo że połączenie postaci wydaje się naprawdę mocne, niestety ogranicza ono pełny potencjał Amumu.

Jego zdolność do stun-lockowania przeciwników i zadawania sporych obrażeń już na pierwszym poziomie sprawiają, że Amumu jest silnym pickiem. Wykorzystanie tej siły w fazie liniowej może pozwolić w pushowaniu i wczesnym snowballu. W przypadku połączenia Amumu z Miss Fortune zespoły z reguły decydują się na bezpieczną rozgrywkę i przeczekanie do szóstego poziomu.

W rezultacie w fazie liniowej Amumu często staje się bardzo defensywny. Drużyna, która go wybiera, często znajduje się w pasywnej pozycji i nie jest w stanie przejąć kontroli nad teamfightami.

Kolejnym elementem, na który warto zwrócić uwagę, jest to, jakie drużyny decydowały się na wybór bohatera. Teamy z regionów takich jak Brazylia, Oceania czy Ameryka Łacińska nie są na tym samym poziomie co zespoły znane z lig LCK czy LPL.

Być może trzeba będzie poczekać na fazę grupową, w której można znaleźć zespoły z najwyższego poziomu, aby przyjrzeć się pełnemu potencjałowi Amumu.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej