Co Riot sądzi o nagrodach za cele? Czy wprowadzenie ich było pomyłką, czy wręcz odwrotnie?
Twórcy wypowiedzieli się o niedawno wprowadzonej funkcji, jaką były nagrody za cele.
Nowość w League of Legends, którą nazwano „nagrodami za cele” miała pomóc przegrywającym drużynom w odbiciu się w meczu, który nie poszedł im zbyt dobrze. W teorii wszystko brzmiało całkiem dobrze, choć w praktyce nic nie poszło tak, jak powinno.
Niedługo po wprowadzeniu wspomnianych nagród gracze masowo zgłaszali przeróżne błędy. Nagrody odpalały się za szybko, dawały za dużo złota, a nawet kompletnie zaburzały rozgrywkę, co szybko stało się szalenie irytujące (zobacz: Przeciwne drużyny w LoLu wygrywają i dostają 3 tysiące złota. Coś poszło nie tak, Riot prosi o pomoc).
Twórcy próbowali załagodzić sytuacje i modyfikowali nową funkcję, by choć trochę uspokoić społeczność. Mimo to wielu graczy wciąż uważało, że nagrody za cele to po prostu pomyłka i powinny zostać usunięte.
Minęło trochę czasu, więc przyszedł czas na ocenienie wprowadzonych nagród na chłodno. Co Riot ma do powiedzenia w tym temacie?
Nagrody za cele
Riot Phroxzon, główny projektant gry w zespole Summoner’s Rift, wypowiedział się na temat nagród za cele. Wymienił najczęstsze błędy, które dotyczyły tej funkcji oraz przyznał, że odzew społeczności bardzo pomógł twórcom w wyeliminowaniu największych usterek.
Podczas premiery przyznaliśmy, że pojawiają się zbyt wcześnie, gdy różnice w grze nie są jeszcze zbyt duże, i znikają za późno po tym, jak przegrywający trochę podreperują swój deficyt. Miały też zegary wyłączające, które resetowały się po każdym zajęciu celu z aktywną nagrodą, co prowadziło do dość ekstremalnych wahnięć w posiadaniu złota, gdy drużyny zaklepywały cele, nie dopuszczając do resetu statusu nagrody. Dzięki waszym uwagom i danym z gry udało się nam dość szybko ustabilizować system. (Pierwsza godzina działania tej funkcji „na żywo” dała nam więcej informacji, niż udałoby się nam zdobyć przez 200 lat wewnętrznych testów!)
Wielu graczy zarzucało twórcom, że dodawanie nagród za cele dla przegrywającej drużyny nie jest sprawiedliwe w stosunku do wygrywających. Zdaniem Phroxzona nie do końca tak jest. Rioter zaznaczył, że umożliwienie zdobycia dodatkowego złota nie zawsze skutkuje odwróceniem wyniku meczu.
Otrzymaliśmy też opinie, że nagrody za cele bywają postrzegane jako kara dla wygrywającej drużyny. Chociaż wygrywające drużyny z założenia są dyskryminowane przez mechanikę powrotu, nie uważamy, że wypełnienie celu przez przegrywających jest z góry przesądzone.
- ZOBACZ – Premier Morawiecki mówi o esporcie i graniu. A gracze nie wiedzą, czy się śmiać, czy płakać
Co więcej, Rioter twierdzi, że po wprowadzeniu stosownych poprawek i zbalansowaniu funkcji, ta wypada znacznie lepiej od swojego pierwowzoru. Twórcy optymistycznie oceniają tę nowość i mają nadzieje, że będzie tylko lepiej.
Po popremierowej korekcie wyważenia obecna dynamika wydaje się właściwa: jeśli wygrywająca drużyna gra lepiej, ograniczy do minimum wypełnianie celów przez przegrywających, a jeśli to przegrywająca drużyna gra lepiej, zdobędzie nagrody za cele i wykorzysta je, by wrócić do gry. Chociaż wciąż jeszcze dopieszczamy wyważenie w tym obszarze, optymistycznie oceniamy przyszłość tej opcji w długiej perspektywie, ponieważ zwiększa ona liczbę dostępnych strategii dla przegrywających, nagradza kreatywność w skali makro i zachęca przegrywającą drużynę do wspólnej koncentracji na realizacji planu w miejsce rozważania poddania gry.