Reklama

Gracze znów mocno narzekają na nowy event w League of Legends – „każda przepustka jest taka sama”

League of Legends

Reklama

Społeczność LoLa ponownie narzeka na przepustkę w grze. Jest coraz gorzej?

Reklama


Niedawno w League of Legends wystartowało nowe wydarzenie, które jest związane z najnowszą serią skinów Faerie Court. Do gry trafiły kolejne dodatki kosmetyczne, w tym sporo skórek, nowe zadania i oczywiście przepustka, którą można zakupić za RP.

Z eventem powrócił znany społeczności problem, a mianowicie powtarzalność wydarzeń i wrażenie, że Riot nie stara się przy planowaniu nowej zawartości w grze. Gracze ponownie czują, że dostali „odgrzany kotlet”, który nie wnosi nic ciekawego poza skinami, które mają przynieść twórcom zysk.

Narzekanie na przepustki w LoLu

Jeszcze zanim wydarzenie Faerie Court oficjalnie pojawiło się w kliencie, sporo osób twierdziło, że jest ono bliźniaczo podobne do poprzednich eventów. Twierdzono, że mimo dodania nowej linii skórek, event nie wyróżnia się tak naprawdę niczym.

Reklama

Minęło trochę czasu i na serwerach live w końcu dodano skiny Wróżkowego Dwóru oraz przepustkę. Niedługo po tym w internecie zaczęły pojawiać się wpisy, że Riot znów robi to samo – wypuszcza kolejne nudne wydarzenie, które w dodatku ma różne błędy.

Jeden z graczy napisał na Reddicie:

To smutne, że KAŻDA przepustka jest taka sama, po prostu kopiuj/wklej – nowe skórki i ikonki. A jednak KAŻDA przepustka ma nowe problemy i wydaje się coraz gorsza względem społeczności. To niesamowite, że battle passy są obecnie standardem w grach F2P (a nawet w niektórych P2P…), a League of Legends i tak nie umie zrobić ich porządnie. 

Robi wrażenie to, jak bardzo niewielki wysiłek włożono w to wydarzenie. Dostajemy ubogie nagrody albo w ogóle nie dostajemy zawartości, za którą płacimy. Albo jedno i drugie. I za każdym razem coś musi być zepsute. 

W misjach jest napisane, że dają x ilości XPa, a zamiast tego dostaje się y. 

Dostaję informację, że nagrody zostały odebrane, mimo że nic nie kliknąłem. I bóg wie co jeszcze. 

Jakim cudem, coś tak prostego, jak przepustka kopiuj/wklej, jest tak trudne do zrobienia. Jakoś żaden inny twórca gier nie ma aż takiego problemu?  

Wielu graczy poparło powyższą opinię i trudno się tutaj dziwić – temat kiepskich przepustek powraca regularnie. Społeczność narzeka, że Riot nie tworzy żadnych nowych trybów, skupia się jedynie na skinach, a eventy potrafią być pełne błędów. Nawet tak poważne wydarzenia, jak te, które odbywają się w wakacje, nie są dopracowane – zapewne sporo osób pamięta ogromną wpadkę z eventem Star Guardian, gdy gracze przez wiele dni nie mogli nabijać tokenów i robić postępu w misjach.

Niektórzy przyznali, że już stracili nadzieję na to, że będzie lepiej. Inni napisali, że nie będą kupować przepustek tak długo, aż Riot się nie ogarnie i nie zacznie słuchać swojej społeczności.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej