Jeden z graczy LoLa zauważył drobny szczegół na splash arcie nowej postaci z LoLa. Czy Riot plagiatował?
Który element splash artu Battle Boss Bel’Veth sprawia wrażenie skopiowanego?
Riot jest jedną z największych firm na świecie, głównie dzięki League of Legends, które kojarzy praktycznie każdy. Studio podzielone jest na wiele zespołów, a każdy z nich odpowiedzialny jest za poszczególny element gry. Sporą rolę odgrywa team, który tworzy grafiki do skórek oraz nowych bohaterów, ponieważ to właśnie one mają robić na graczach pierwsze dobre wrażenie.
Zapowiadana od dłuższego czasu postać z pustki – Bel’Veth – już wkrótce ma trafić na serwery live. Gracze poznali zarówno jej zestaw umiejętności, jak i grafiki oraz modele w grze. Jeden z fanów na splash arcie skórki, którą bohaterka otrzyma na premierę, napotkał fragment, który przykuł jego uwagę na dłużej. O czym dokładnie mowa?
Splash art Battle Boss Bel’Veth
Na samym początku warto przyjrzeć się grafice, o której mowa. Seria Battle Boss, z której Bel’Veth otrzyma swoją pierwszą skórkę, jest ściśle powiązana ze skinami Arcade. Widać to między innymi na splash arcie nadchodzącej do LoLa bohaterki.
Na niewielkiej w stosunku do Bel’Veth platformie, można zauważyć trójkę bohaterów, którzy posiadają skórki Arcade – Ezreala, Riven oraz Sonę. Przedstawiona scena ma przypominać walkę z bossem, którym jest nowa postać.
Ważnym elementem całej grafiki jest również pasek, który ma reprezentować poziom HP bossa – w tym przypadku Bel’Veth – znany z takich gier, jak między innymi Dark Souls. Użytkownik o nicku Roder777 skojarzył go jednak z inną popularną produkcją – Terrarią. W sieci postanowił się podzielić swoimi przemyśleniami oraz zamieścić grafiki, które bezpośrednio porównują pasek widoczny na splash arcie nowej bohaterki oraz pasek wprowadzany przez modyfikację do Terrarii.
Splash art Battle Boss Bel’veth wydaje się bezpośrednio plagiatować paska zdrowia bossów z Terrarii (nawet nie domyślnego, ale tego zrobionego przez moddera „Tylera” z moda „Boss Health Bar Tweak”).
Poniżej znajduje się proste porównanie tych dwóch elementów, które omówię bardziej szczegółowo. Widać, że oryginalny twórca moda miał podzielił pasek na fragmenty, aby pokazać graczowi, ile zdrowia posiada przeciwnik. Podczas przenoszenia tego projektu na splash art, nie zostało to uwzględnione, dlatego pasek zdrowia ma znaczniki w losowych punktach, co nie ma sensu, ale pokazuje, że są one takie same co do piksela w zestawieniu z oryginalnym obrazem.
Już po samym oddzieleniu paska od reszty grafiki można zauważyć podobieństwo. To jeszcze bardziej rzuca się w oczy, kiedy paski są tej samej długości.
Użytkownik poszedł o krok dalej i porównał obie grafiki co do piksela. To natomiast pokazało podobieństwa, które nie powinny mieć miejsca nawet w przypadku inspiracji innym dziełem.
Jak widać, oba paski zdrowia mają dokładnie taki sam mały szczegół na obrysie paska zdrowia, jest on niezwykle specyficzny i bardzo mało prawdopodobne, aby był to zbieg okoliczności.
Fani w komentarzach zwrócili uwagę na to, że autor modyfikacji może pracować w Riocie. Użytkownik Cypherous2 zauważył, że profil na steam wskazuje na ten sam region, w którym znajduje się siedziba Riotu.
Ponadto twórcy League of Legends bardzo często w przypadku splash artów posiłkują się pomocą zewnętrznych firm oraz pojedynczych ludzi.
Splash art to tylko jeden z rodzajów grafiki. Riot ma do zrobienia ogromną ilość concept artów i prawdopodobnie dlatego zleca stworzenie ostatecznej grafiki komuś spoza studia.
Zarówno prawdopodobne jest więc, że autor modyfikacji był osobą, która pracowała nad splash artem bohaterki jak i to, że osoba, plagiatowała pasek zdrowia nie pracuje w Riocie, a jedynie wykonywała dla niego prace. Twórcy mogli przegapić ten szczegół, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że oryginalny wskaźnik HP nie pochodzi z Terrarii, a modyfikacji.