Kto może być głównym złoczyńcą w sezonie 2023 w LoLu? Są pewne podejrzenia
Sezon 2023 w League of Legends niedługo się rozpocznie, kto będzie głównym złym?
Dwa sezony tematu świat Runeterry nawiedził zrozpaczony Viego, a w poprzednim sezonie rodzina Rek’Sai postanowiła poszerzyć swój dom. Na całe szczęście obyło się bez globalnych skutków i wielkich bitew jak w przypadku Zrujnowanego Króla.
Teraz wiele plotek oraz poszlak wskazuje, że w sezonie 13 do gry trafią „przyjaciele” Aatroxa i Rhaasta. Mowa tutaj o starożytnych pasożytach przejmujących kontrolę nad żywicielem, czyli Darkinach.
Nemezis w sezonie 13
W 2022 roku na horyzoncie świata Runeterry pojawiła się inwazja z pustki. Zapowiadać miał ją film na początku sezonu oraz nadejście Bel’Veth do świata League of Legends. Ostatecznie nic takiego nie miało miejsca, a rodzina Rek’Sai zapadła w sen zimowy. To daje szansę dla innych pasożytów i to również z regionów Shurimy. Mowa tutaj o strasznych i niebezpiecznych istotach zaklętych w bronie, czyli Darkinach.
Dumni wyniesieni, którzy zwrócili się po śmierci imperatora Azira w wielkiej walce o władzę i zostali zamknięci w broniach, teraz muszą szukać żywiciela, aby przy pomocy Magii Krwi zawładnąć jego ciałem. Wiadomo już, że jedna z ich reprezentantek nadejdzie w sezonie 2023 – <<<KLIK>>> po więcej informacji. Być może Riot uczyni z tego główny wątek nadchodzących zmagań, o czym świadczy totem, który pojawił się na PBE.
Biorąc pod uwagę brak materializacji poprzedniego eventu, istnieje mała szansa, że ten rozleje się na całą mapę, jak było w przypadku poszukiwań żony Viego – Isolde. Być może jednak Riot Games przewidziało całą fabułę i tajemnicza Darkinka, nie będzie jedyną reprezentantką tej rasy, która trafi na serwery LoLa.