Niemal 3 lata temu Riot zapowiedział stworzenie misji związanych z bohaterami, a teraz trzeba za nie zapłacić
Czy stary system misji bohaterów byłby lepszy od aktualnych patronów? Kontrowersje wokół Riotu.
Riot nie cieszy się ostatnio zbyt dobrą opinią. Dookoła przepustek powstaje naprawdę spore zamieszanie dotyczące tego, co faktycznie one oferują w zestawieniu z poprzednimi ich wydaniami. Tym razem poruszony problem dotyczy systemu patronów, który został zapowiedziany niemal 3 lata temu i miał wyglądać nieco inaczej.
Jak miał wyglądać system misji dla bohaterów?
System misji, który był początkowo zapowiadany, miał wyglądać zupełnie inaczej od tego, co ostatecznie otrzymali gracze.
Pierwotnie miały być one wprowadzone do systemu misji, który został dodany wraz z nowym klientem. Porównywane były one do misji z wydarzeń, które, mimo że zostały zmodernizowane, to ostatecznie znajdują się w tym samym miejscu.
Same misje postaci miały być dość zbliżone do standardowych, jak pokazuje poniższa grafika przedstawiona niegdyś przez Riot.
ZOBACZ – Dlaczego runy w League of Legends powinny być tańsze. Według graczy nie są warte swojej ceny
Jak ostatecznie wygląda system?
Ostatecznie gracze dostali coś zupełnie nowego, a czy jest to coś pozytywnego, jest tematem dyskusyjnym. Pojawia się wiele narzekań na to, jak system został zaprojektowany, a fakt, że powinien on być czymś darmowym, nie do końca poprawia jego sytuację.
To ostatnie naprawdę rozgniewało graczy. Biorąc pod uwagę również przepustki, które ich zdaniem są skokiem na pieniądze twierdzą, że Riot ciągle stara się coraz mniej.
Dwa lata temu Riot obiecał wprowadzenie misji dla poszczególnych bohaterów, aby gracze mogli zostać nagrodzeni za granie swoimi mainami. Twórcom zajęło to ponad 2 lata i chcą, aby za to zapłacić.
Pojawiają się kolejne wystąpienia graczy, którzy namawiają ludzi do niekupowania usług Riotu.
Po prostu tego nie kupujcie. W innym przypadku oznacza to, że wspieracie podobne działania, a oni są przekonani, że robią wszystko w porządku. Wówczas nie macie prawa do narzekania.
Mimo że graczy, którym aktualna sytuacja nie odpowiada, jest naprawdę sporo, to wątpliwe jest, że coś w tych kwestiach się zmieni. Większość użytkowników mimo wszystko sięgnie do portfela, aby zakupić kolejną przepustkę czy pakiet patronów. Gdyby Riot jednak nie zrobił nic w kierunku, aby dogodzić graczom i kolejne płatne treści również będą spotykały się z coraz gorszym odbiorem, coraz więcej graczy może być nieusatysfakcjonowana działaniami twórców.