Podczas jednego z profesjonalnych meczów wydarzyła się dziwna sytuacja związana z teleportem.
Wszelkie błędy i niespodziewane działanie elementów gry to spory problem League of Legends. Bugi zdarzają się tutaj regularnie, ale na szczęście nie zawsze są tak samo groźne dla rozgrywki. Nie zmienia to faktu, że błąd może mocno zdezorientować graczy.
W przypadku rozgrywek profesjonalnych, podczas których skupienie, komunikacja z drużyną i wykorzystanie swojej wiedzy o grze jest niezwykle ważne, wystąpienie bugów i nieplanowanych sytuacji może być niesamowicie destrukcyjne dla jednej z drużyn. Błędy nie tylko rozpraszają e-sportowców, ale również nierzadko psują zaplanowane akcje.
Podczas jednego meczu pomiędzy AL i OMG w ramach LPL Spring 2022 zaistniała dość niespodziewana sytuacja. Co dokładnie się stało?
Niespodziewana akcja z teleportem
Teleportacja przeszła ogromne zmiany wraz z patchem 12.1. Twórcy zaznaczyli, że czar ten ma ogromne możliwości i może mieć znaczący wpływ na rozgrywkę już na wczesnych etapach gry. Postanowiono, że teleport zostanie osłabiony w early game, a jego siłę będzie można w pełni wykorzystać w środkowych i końcowych etapach meczu. Tak prezentują się zmiany, które wprowadzono w aktualizacji 12.1:
- [ZAKTUALIZOWANO] CZAS ODNOWIENIA TELEPORTACJI 420-210 sek. (zależnie od poziomu) ⇒ 360 sek. na wszystkich poziomach
- [NOWE] UWOLNIONA TELEPORTACJA Teleportacji można użyć wyłącznie na sojuszniczych wieżach. Kiedy płyty opancerzenia wież spadają w 14. minucie, Teleportacja zmienia się w Uwolnioną Teleportację, która za cel może obrać sojusznicze wieże, stwory, totemy i niektóre sojusznicze konstrukcje (tak samo jak Teleportacja z sezonu 2021).
- [NOWE] CZAS ODNOWIENIA UWOLNIONEJ TELEPORTACJI 240 sek.
ZOBACZ – xQc ostro o decyzjach Riotu względem LoLa – “Wiecie co? Zbanujcie całą grę, zbanujcie też komputery”
Co się stało podczas jednej z profesjonalnych gier? W pewnym momencie meczu między AL i OMG wydarzyła się dziwna sytuacja. Sett z drużyny czerwonej, będąc w swojej bazie, zaczął teleportować się do paczki Corkiego. Nie miało to oczywiście żadnego sensu, ponieważ ta stała zaledwie kilka kroków od niego.
Trudno powiedzieć, co dokładnie się wydarzyło. Być może gracz kliknął w jej okolicy przypadkiem. Nie zmienia to jednak faktu, że całe zajście wygląda na niezamierzony błąd twórców. W założeniu jedynie Corki może przeprowadzać interakcje ze swoimi paczkami.
- ZOBACZ – Riot już po prostu się śmieje i przyznaje, że “tak, to prawda, skille Zeri to kopia innych postaci!”
Jak można usłyszeć, reakcja komentatorów meczu była bardzo emocjonalna. Casterzy zaśmiali się i stwierdzili, że cała sytuacja jest edukacyjna, ponieważ nie wiedzieli, że można używać teleporta na paczce Corkiego.
Tego typu niespodzianki w profesjonalnych grach mogą mieć niesamowicie negatywny wpływ na całą rozgrywkę. Zmarnowanie istotnego czaru przywoływacza może odbić się na jednej z drużyn.
Jak na razie Riot nie odniósł się do tej sytuacji, ale zapewne dość szybko twórcy przyjrzą się zaistniałemu problemowi.