Reklama

Riot żartobliwie o najnowszym supportcie z LoLa. Celem Milio będzie dopingowanie ADC w walce?

League of Legends

Reklama

Twórcy League of Legends w humorystyczny sposób opisali, jak będzie wyglądała gra Milio.


Wczoraj udostępniono zapowiedź najnowszego bohatera, który trafi na Summoner’s Rift już niedługo. Chodzi o kolejnego supporta, który będzie związany z ogniem i będzie pochodził z regionu Ixtal, który to jest na pewno dobrze znany fanom Qiyany.

Milio będzie młodym chłopcem, który używa żywiołu ognia do leczenia ran. Do tej pory zapowiedzi championa związane były z uroczymi ognikami i to właśnie one pojawiły się na teaserze – Zapowiedź Milio, nowej postaci w League of Legends, pojawiła się już w grze.

Jako że na udostępnionych filmikach ogniki bohatera nie robią tak naprawdę nic, gracze zaczęli żartować, że nowa postać będzie polegała na przyglądaniu się swojemu ADC. Co na to Riot?

Reklama

Żarty Riotu na temat Milio

Reklama

Zapowiedź najnowszego bohatera szybko obiegła internet i była często komentowana na YouTube, Reddicie czy Twitterze. Wśród opinii graczy pojawił się żart, mówiący o tym, że po teaserze widać, że nowy enchanter nie będzie nic robił, jedynie siedział i przyglądał się temu, co dzieje się na linii.

Jeden z Rioterów odpisał na komentarz w humorystyczny sposób, twierdząc, że Milio faktycznie będzie jedynie pozytywnym obserwatorem sytuacji na dolnej alei.

Prawdziwy support dla nowych graczy. Będzie Cię dopingować w grze! Wsparcie mentalne najbliższego ADC za pomocą dopingu i pozytywnego nastawienia. 

Oczywiście tego typu wypowiedzi to żarty i nie powinno się brać ich na poważnie, szczególnie że wcześniejsze przecieki ujawniły już część umiejętności nowego bohatera – Skille Milio. Przecieki związane z umiejętnościami najnowszego supporta z LoLa. Nie ma pewności, czy zapowiedzi leakerów okażą się prawdą, jednak wielu graczy wierzy, że udostępnione skille faktycznie pojawią się w grze.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama