Reklama

Rioter przyznaje, że ten bohater LoLa jest najgorszym, jakiego kiedykolwiek stworzył

League of Legends

Reklama

Riot August o jego najgorszym dziele, bohaterze, którego umieszcza najniżej w swoim rankingu.

Reklama


Viego jest jednym z najnowszych bohaterów w League of Legends. Nie może on się jednak pochwalić dobrą opinią społeczności i według wielu graczy byłoby lepiej, gdyby został usunięty.

Co o samym bohaterze sądzi jego projektant – Riot August? Okazuje się, że również nie jest dumny ze swojego dzieła. Wprost mówi, że nie jest z niego zadowolony.

Twórca o Viego

W League of Legends jest już 155 wydanych championów, a pierwszym z wydanych w roku 2021 był Viego – Zniszczony Król. Nie jest on najlepszym projektem Riotu, a z pewnością jednym z najbardziej zbugowanych. Świetnym dowodem na to może być to, że do tej pory, czyli od 5 miesięcy wciąż nie jest dostępny w rozgrywkach profesjonalnych.

Reklama

W związku z tym trudno jest się dziwić graczom, że pytają oni jego twórcę o to, co dzieje się z bohaterem i kiedy zniknie nie tylko z pro-sceny, ale również i ze zwykłych meczów. Nawet bezpośrednio w grze.

To jednak nie wszystko. Twórca sam opublikował tier listę swoich najlepszych dzieł i jak się okazało… Viego jest najniżej, ale nie cieszy się również z Senny. Uważa za to, że najlepszą zaprojektowaną przez niego postacią jest Kayle i Jhin.

Czy Riot naprawi Viego, aby ten mógł uczestniczyć w rozgrywkach profesjonalnych? Na ten moment, chociaż jest w League of Legends i deweloperzy pozwalają nim grać, to jednak nie chcą pokazywać go światu i boją się, że ten zepsuje mecz na najwyższym poziomie na oczach milionów oglądających. Być może jeszcze w tym roku zostanie dopuszczony do rąk prosów, ale dokładna data nie jest znana.

Pokazuje to tylko, jak skomplikowane postacie kradnące umiejętności innych bohaterów, potrafią namieszać w kodzie gry i przysparzają problemów oraz dokładają pracy programistom.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej