Reklama

Społeczność LoLa zastanawia się, dlaczego gracze tych postaci są bardziej toksyczni

League of Legends

Reklama

Czy są bohaterowie w LoLu, którzy faktycznie przyciągają toksyczne osoby?

Reklama


W League of Legends jest obecnie ponad 160 różnych championów. Każdy z nich ma unikatowy zestaw umiejętności, co wpływa również na innych rodzaj gameplay’u. Niektóre postacie wymagają podejmowania ryzyka i szybkich działań, podczas gdy inne skupione są na spokojniejszych rozwiązaniach.

Nie od dziś mówi się, że grupa mainów niektórych bohaterów ma pewne charakterystyczne cechy. Zazwyczaj jest to toksyczność, chodzenie AFK lub feedowanie. Czy faktycznie pewne postacie przyciągają takie osoby? Czy jest to przypadek? Co myślą o tym gracze?

Toksyczni fani championów z LoLa

Jeden z fanów League of Legends rozpoczął ciekawą dyskusję na Reddicie. Jego wpis brzmiał następująco:

Reklama

Dlaczego niektórzy bohaterowie przyciągają super toksycznych graczy, a inni wręcz przeciwnie?

Na przykład każdy main Katariny jest toksyczny bez wyjątku, ale nie wydaje mi się, żebym kiedykolwiek widział toksycznego gracza Shena. Czy jest to tak proste, że bohaterowie tacy jak Akali, Zed, Rengar itp. przyciągają toksyczne dzieci? To samo jest z ADC. Większość czasu, kiedy widzę kogoś grającego Caitlyn, Varusem czy Sivir, wiem, że będzie całkiem spoko, ale w momencie kiedy na ADC jest Vayne, Lucian czy Draven, spodziewam się, że te osoby będą spamować i na czacie i za pomocą pingów. 

Komentujący próbowali rozgryźć zagadkę toksycznych mainów. Rzucono kilka pomysłów:

Zauważ, że wszyscy bohaterowie z toksycznym player base’em zawsze są typu „zdominuj albo przegraj”. Zasadniczo, jeśli nie zrobisz nimi przewagi, to nie masz szans na dalszą grę. Prowadzi to do tego, że ludzie oczekują pomocy od sojuszników, żeby się rozkręcić, jeśli sami nie potrafią tego zrobić. 

Inny z graczy napisał:

Postacie typu „zdominuj albo przegraj” lub bohaterowie z kiepskim early, a świetnym late game (np. Vayne) zawsze będą powiązani z marudzeniem, nie dlatego, że ich baza graczy jest toksyczna, ale dlatego, że wybierając ich po prostu stracisz rozum. 

Prawda jest taka, że każdy może być toksyczny, ale łatwiej jest zachować spokój, gdy gracz postaciami, jak np. Garen i wiesz, że nadal możesz cokolwiek zrobić, gdy jesteś 0/4. 

Niektórzy w komentarzach tłumaczyli, że dużo agresywnych championów, którzy są zmuszeni do podejmowania ryzyka, swoim style gry wymusza emocjonalne podejście do rozgrywki, z czym wielu graczy po prostu sobie nie radzi. Żartowano nawet, że są postacie, których mainów nie da się wkurzyć, jak np. Rammus.

Oczywiście warto pamiętać, że są to pewne uproszczenia i tak naprawdę nie istnieje bohater, który przyciąga tylko toksyczne osoby, a nawet najspokojniejsze postacie mają pewien procent agresywnych i wulgarnych mainów.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama