Nowa nietypowa taktyka w LoLu polegająca na dwóch smite’ach. Darmowe złoto na Midzie
Gracze LoLa znaleźli łatwy sposób na zwiększenie zasobów złota na środkowej alei.
Gracze League of Legends słyną ze swojej pomysłowości. Jeżeli coś da się zrobić i nie przewidzieli tego twórcy, to z pewnością po kilku dniach wykorzysta to społeczność największej MOBY na świecie.
Tym razem stało się to z reworkiem dżungli. Jednak nie dotyczy jej, a środkowej alei. Dzięki nowemu przedmiotowi midlanerzy są w stanie farmić dodatkowe złoto i nie tracą przy tym zbyt wiele.
Dwa smite w drużynie
W patchu 12.22 do Ligi trafiła ogromna przeróbka dżungli oraz przedmiotów. Jak to w przedsezonie bywa, nie wszystko zostało przemyślane i przetestowane. Z tego powodu gracze szybko wymyślili sposób na zarabianie dodatkowego złota. Wykorzystują przy tym przedmiot do dżungli i nową mechanikę przyznawania złota.
Smakołyki zbierane pasywnie, co minutę, dają 50 sztuk złota za każdy obóz potworów. Można zbierać je bez limitu, a więc w skrócie jest to exploit, ale legalny. Dodatkowo sprzedanie przedmiotu do dżungli na starcie pozwala graczom ominąć karę za farmienie minionów, przez co faza na linii nie jest związana z żadnymi ograniczeniami. Całą taktykę przedstawił koreański YouTuber „Rainbow Flavor”:
W późniejszym etapie gry ponownie kupił przedmiot do lasu i miał na koncie już 550 sztuk darmowego złota, oprócz tego przyznawanego z samego czyszczenia obozów. Z tej taktyki korzystał na streamie także koreański profesjonalista „Doinb”, który gra obecnie w LNG Esports.
- ZOBACZ – Nowy przedmiot dla tanków w League of Legends jest zbyt popularny? Co dzieje się w trybie ARAM?
Minusem jest tutaj strata jednego Czaru Przywoływacza na linii. Jednak dodatkowe złoto i możliwość pomocy dżunglerowi smitem wydaje być się korzystną ofertą. Na ten moment nie zostało to załatane, ale z pewnością do rozpoczęcia sezonu się to zmieni. Warto tę taktykę przetestować, ale lepiej zrobić to na normalku.