Polska policja próbowała wyłudzić mandat? Kierowca miał kamerę i wszystko nagrał
Policja zatrzymuje samochód, mówiąc, że kierowca nie zatrzymał się na strzałce.
Kierowca miał tutaj kamerę, co najprawdopodobniej mogłoby go uratować. Widać wyraźnie na materiale, że samochód zatrzymuje się przed strzałką i to do zera. Mało kto tak robi, ale chyba będzie trzeba zacząć.
Samochód jest zatrzymywany przez policję, która sugeruje, że kierowca się nie zatrzymał. Wywiązuje się dyskusja. Policjant miał zauważyć kamerę i odpuścić w ogóle temat. Włączył po prostu sygnały dźwiękowe i odjechał.
Kamera się przydaje
Dlatego warto mieć w samochodzie kamerę. Nigdy nie wiadomo, kiedy nam się przyda. Nawet taka z nie najlepszą jakością nagrywania tutaj prawdopodobnie uratowałaby tyłek.
X: https://x.com/Stop_Cham/status/1848255259791052841
Wygląda to naprawdę słabo, oczywiście dla samych policjantów. Raczej nie powinno być tak, że dopiero kamera zapewnia względne poczucie bezpieczeństwa w takich sytuacjach. W końcu policja mogłaby tutaj wcisnąć dowolny kit i ukarać kierowcę mandatem.
Oczywiście, że większość kierowców ma wywalone w zatrzymywanie się na strzałkach, ale jak widać, niektórzy przestrzegają tego przepisu. Warto naprawdę czasem się zatrzymać, w szczególności w nocy.