Tesla Cybertruck na automatycznej myjni. Dlatego się tego nie robi
Tesla zdecydowanie odradza zabierania Cybertrucka na automatyczne myjnie dotykowe.
Oczywiście, że jeżeli Tesla czegoś zabrania,czy odradza, to znajdą się osoby, które sprawdzą, dlaczego tak się dzieje. Jeden z posiadaczy Cybertucka zabrał więc swoją Teslę na automatyczną myjnię, która normalnie ma kontakt z powierzchnią samochodu.
Efekt? Spodziewany. Tesla nie została jakoś koszmarnie pokiereszowana, natomiast finalnie okazało się, że są tam rysy, które będzie trudno usunąć.
Dlaczego tego nie lepiej?
Na myjni nic się spektakularnie nie urwie, nie stanie się nic więcej, oprócz uszkodzeń na zewnątrz w postaci rys i odbarwień. Dodatkowo osłona na pakę po prostu przecieka, więc autor odradza tam trzymania czegokolwiek.
Na początku filmu i w opisie pojawia się informacja o tym, by tego nie robić. Z drugiej strony na końcu jest to skomentowane tekstem: „wygląda całkiem dobrze”. Dopiero w kolejnych filmach jest mowa o tym, że ta myjnia nie była najlepszym rozwiązaniem.
Można się było spodziewać, że po prostu Tesla zostanie umyta, ale zostaną na niej pewne ślady i różnice w barwie.