Ukrainiec wyszedł do innego kierowcy. Nie wiedział, że to policjant
Obywatel Ukrainy wyskakuje do innego kierowcy. Nie spodziewał się, że zaraz usłyszy krótkie hasło „Policja”.
Policjant po służbie mija auto „widmo”. Bez żadnych świateł, jadące slalomem. Postanawia za nim jechać.
Na nagraniach widać, że mężczyzna jedzie slalomem, wykonuje jakieś dziwne ruchy. Dopiero potem okaże się, że za Ukraińcem naprawdę ciężki wieczór. Również pod względem przyjętych procentów.
Nie wiedział, że to policjant
Policjant postanawia jechać za mężczyzną i jednocześnie szukać dogodnego miejsca do zatrzymania kierującego. Obywatel Ukrainy postanawia ułatwić sprawę. Zjeżdża na chodnik, następnie przyspiesza, by finalnie na nim stanąć.
Wychodzi z auta i idzie w stronę policjanta. W tym momencie pada jedno słowo „Policja”, Ukrainiec nawet nie próbował się kłócić. Zwyczajnie się poddał.
Film: https://youtu.be/4nh4LCKUYBI
Potem okazało się, że gość jest pod wpływem. Dobrze, że trafił na policjanta, a nie na jakiś inny samochód, czy drzewo. Widać było, że naprawdę niezłe zamieszanie miał tam w głowie. Oczywiście to dopiero początek problemów Ukraińca. Na ten moment wiadomo, że został przewieziony na dołek do czasu wytrzeźwienia.