Były gracz OWL tłumaczy, dlaczego pula bohaterów będzie dobra dla Overwatch
Pula bohaterów, jaka zostanie wkrótce wprowadzona do Overwatch wywołuje mieszane odczucia.
Blizzard postanowił mocno zaryzykować, wprowadzając tzw. Pulę bohaterów. Od następnego sezonu rankingowego z gry na tydzień będzie wykluczana określona liczba postaci.
Pomysł ten spotkał się tak samo z pozytywnym, jak i negatywnym odbiorem. Jeden z byłych graczy OWL postanowił wytłumaczyć, dlaczego według niego to świetna decyzja.
Jak to może pomóc Overwatch?
Były DPS drużyny Houston Outlaws, Jacob „JAKE” Lyon podczas swojego streama odpowiedział, dlaczego jego zdaniem to bardzo dobry ruch. Jak słyszymy, to będzie niesamowicie ważne dla mety i sprawi, że skończy się granie ciągle tymi samymi postaciami.
„Osobiście uwielbiam ten aspekt Overwatch, w którym wybieracie szalone strategie i robicie szalone rzeczy, które zdaniem innych drużyn nie mają prawa działać, ale wy rozumiecie, jak to zrobić. Myślę, że pula bohaterów sprawi, że będzie się to działo znacznie częściej, gdy wejdzie to na serwery.”
Jak słyszymy, nie będzie sytuacji, w której drużyny będą musiały spocząć na laurach i grać tylko jedną kompozycją. Ciągła rotacja i ciągła zmiana mety zmusi tak samo profesjonalnych graczy, jak casuali do kombinowania.
Podobnie uważa chociażby trener Dallas Fuel, który nie ma nic przeciwko, uważa to także za ciekawy pomysł.
I don't mind the idea of Hero Pools – interesting idea. I like working on the minor details in an attempt to perfect a comp, but I also enjoy pushing creativity/chaos.
My main concern is the 1 week notice. We'll see how it plays out, but adaptability will be rewarded.
— Aaron Atkins (@Aero_OW) January 30, 2020
Problem wydaje się dotyczyć w największym stopniu zwykłych graczy, którzy są gdzieś w Złocie, Platynie, którzy po prostu chcą pograć tym, co lubią a nie tym, co akurat pasuje w danym tygodniu. A to właśnie takich osób jest w Overwatch najwięcej.
