Nowa aktualizacja Overwatch osłabia trzy postacie, Echo, Smugę i Zenyattę
Do Overwatch wprowadzono nową aktualizację, która zmienia trzy postacie.
Póki co gracze muszą jeszcze poczekać na kolejny event. W sieci pojawiają się plotki odnośnie tego, że wydarzenie sezonowe rozpocznie się już w przyszłym tygodniu, natomiast póki co nie jest to w żaden sposób potwierdzone.
W oczekiwaniu na event Blizzard wprowadza nową aktualizację. Ta ma za zadanie osłabić trójkę bohaterów: Smugę, Echo i Zenyattę.
Nowa aktualizacja Overwatch
Tyle dobrego, że Blizzard tłumaczy teraz każdą ze swoich zmian, dodając do niej konkretne argumenty.
Echo
- Zmniejszono liczbę pocisków z 15 do 12.
- Skrócono czas działania z 2,5 do 2 sek.
Zestaw umiejętności Echo został zaprojektowany z myślą o mobilności i gwałtownych obrażeniach, ale zbyt dobrze radziła sobie przeciwko celom o dużej liczbie punktów zdrowia, takim jak tanki. Skrócenie maksymalnego czasu trwania strzału z podstawowej broni Echo i Skupionej Wiązki obniży jej stałe obrażenia, nie wpływając na potencjał gwałtownych obrażeń w walce ze słabszymi przeciwnikami.
Smuga
- Skrócono dystans objęty efektem zanikania obrażeń z 13–23 metrów do 12–20 metrów.
Nowy zasięg spadku obrażeń powoduje, że obrażenia zmniejszają się szybciej, gdy cel znajduje się poza optymalnym zasięgiem Smugi, przez co staje się ona mniej groźna na średnim dystansie.
Zenyatta
- Zmniejszono szybkość pocisków ze 120 do 90.
- Zmniejszono szybkość pocisków ze 120 do 90.
- Zmniejszono wzmocnienie obrażeń z 30% do 25%.
Zenyatta był ostatnio zbyt skuteczny w zadawaniu obrażeń całym drużynom, więc zmniejszamy moc Kuli Rozdarcia, redukując zarówno całkowite wzmocnienie obrażeń, jak i prędkość, z jaką kula może być używana na duże odległości. Nowa prędkość pocisku jest teraz taka sama jak szybkość podstawowego trybu ataku, Kuli Zniszczenia
Teraz pozostaje tylko czekać na zapowiedź eventu, ewentualnie po prostu na jego rozpoczęcie.
Póki co najgoręcej w temacie Overwatch zrobiło się dlatego, że w DOTA 2 pojawił się system o takiej nazwie. To dość dobrze pokazuje, na jakim etapie jest obecnie produkcja Blizzarda.