Oficjalnie potwierdzono to, czego można się było spodziewać. W związku z tym, że Overwatch 2 będzie bardziej wymagające dla sprzętów, jedna z platform może odczuwać pewne braki.
O Overwatch 2 wiadomo już całkiem sporo oprócz tego najważniejszego, czyli potencjalnej daty premiery. Blizzard czasami odpowiada jednak na pytania graczy i tak oto potwierdzono coś, czego można się było spodziewać.
Chodzi tutaj o fakt, iż druga część gry nie wszędzie będzie działać tak samo dobrze. Przy okazji ostatniego AMA ujawniono, że w przypadku Nintendo Switch deweloperzy będą musieli pójść na kompromisy.
Overwatch 2 na Nintendo Switch może się nieco różnić
To coś, co warto mieć na uwadze kupując w przyszłości drugą część. W związku z tym, że OW2 otrzyma ulepszoną wersję silnika, zmienią się także wymagania. Dla pecetów, czy konsol Sony i Microsoftu prawdopodobnie nie będzie to aż tak dotkliwe.
Inaczej ma być z Nintendo Switch. Tutaj deweloperzy wprost mówią, że
„Z tego powodu niektóre z ulepszeń wizualnych mogą być tam niewidoczne. Skoncentrujemy się na upewnieniu się, że wszystkie funkcje związane z rozgrywką zostaną wprowadzone, a następnie zaakcentujemy je dodatkowymi funkcjami w jak największym stopniu.”
Najważniejsze będzie tutaj oczywiście dostarczenie wszystkich podstawowych funkcji, tak samo w trybie PvP, jak i PvE. Trzeba się jednak liczyć z tym, że grając na Nintendo Switch zgodzimy się na pewne kompromisy.