Gracze Pokemon Go krytykują kiepskie wprowadzenie funkcji Routes przez Niantic
Społeczność Pokemon GO uważa, że twórcy pospieszyli się z nowością o nazwie Routes. O co chodzi?
Niantic cały czas stara się rozwijać swoją grę i regularnie wprowadzać jakieś nowości, by gracze nie znudzili się tytułem i od niego nie odeszli. Niestety czasem okazuje się, że wprowadzone funkcje nie są do końca przemyślane i ma się wrażenie, że twórcy pospieszyli się z premierą.
Tak było i tym razem przy dodatku o nazwie Routes. Niedawno dodana funkcja znalazła się pod ostrzałem trenerów. Wszystko dlatego, że zgłaszanie trasy wiążę się z długim czasem oczekiwania i różnymi problemami, co z kolei uniemożliwia wykonanie zadań, które są z trasami bezpośrednio powiązane.
Problemy z trasami w Pokemon GO
Niedawno gracze Pokemon GO zauważyli, że zgłaszanie tras w nowej funkcji Routes sprawia wiele problemów. Sytuacja sfrustrowała niektórych, ponieważ Niantic dodało do gry nowy Special Research „A to Zygarde”. Wymaga on od trenerów korzystania z tras w celu zdobycia różnych nagród.
- ZOBACZ – Gracz Pokemon GO schwytał ogromną liczbę stworków danego gatunku, by zdobyć ten konkretny medal
Szybko zauważono, że zgłaszane trasy nie są akceptowane od razu. Na Twitterze support Niantic odpowiedział, że twórcy muszą przeanalizować zgłoszoną trasę pod względem bezpieczeństwa, co może zająć „tydzień lub dłużej”.
Taka odpowiedź zdenerwowała graczy, którzy stwierdzili, że twórcy dodali nowe funkcje oraz zadania bez odpowiedniego przemyślenia sytuacji. W sieci pojawiły się komentarze, że skoro zatwierdzenie tras może trwać nawet dłużej niż tydzień, to gracze powinni móc zgłaszać je minimum tydzień przed wprowadzeniem Special Researchu – tak, by mieli pewność, że potem zdążą wykonać zadania i odebrać nagrody.
Jeden z fanów napisał o tej sytuacji tak:
Podobnie jak z poprzednią funkcją (showcases) wypchnęli to do gry o wiele za wcześnie, aby można je było wykorzystać na Go Fest, mimo że są ekstremalnie zbugowane.
Społeczność żałuje, że różne rozwiązania pojawiają się w Pokemon GO, mimo że widać, że nie są odpowiednio przetestowane pod kątem błędów. Fani woleliby dostać jakąś funkcję po czasie, ale mieć wtedy pewność, że ta będzie działała tak, jak trzeba.
