Lidl ma pozycję obowiązkową, gdy tam będziecie
Lidl jakby się przebudził na nowy tydzień. Wpadło tam kilka promek, które rzeczywiście zwracają na siebie uwagę.
Pozycja, która no jest wręcz obowiązkowa to cukier. Tylko w czwartek, 2+2, więc wychodzi w sumie 2,25zł zamiast 4,49zł. Limit 8 opakowań, więc można tutaj zrobić sobie zapas. Nie jakiś ogromny, ale jednak.
Trudno przejść obok tego obojętnie, ale nie jedyna dobra promocja. Masło jest przecenione na 3,33zł. Żeby jednak z tej przeceny skorzystać, to trzeba kupić te 3 sztuki.
Lidl chyba też popatrzył na konkurencję, bo nagle wchodzi promocja na arbuza. 50% taniej, czyli za 2,49zł z apką zamiast tych 5,99zł.
Na weekend
Wiadomo, że im bliżej weekendu, tym więcej będzie tego typu promocji. 14-15 będzie można kupić 4+4. Prawie pewne, że ta promocja doczeka się odpowiedzi:
Od czwartku wchodzi też promocja na chipsy i chrupki. 2+1 za grosz. Na weekend idealnie, choć i tak te wszystkie chipsy i chrupki są ostatnio niesamowicie wręcz drogie.
Lidl jakby się przebudził. Kilka naprawdę dobrych promocji, z których można skorzystać. Łącznie kilkadziesiąt złotych w kieszeni. Jak wszystko się zsumuje, to robi się naprawdę niemała kwota, jakiej nie zostawia się w sklepie.