Nowe ujęcie z bliska pokazuje to, co stało się w Wilnie
Nowe ujęcie z kamery pokazuje dokładny moment wypadku samolotu.
W Wilnie spadł samolot. Uderzył o budynek, w efekcie czego doszło do pożaru. Wiadomo, że jedna osoba niestety nie przeżyła. Wiadomo, że znaleziono już czarne skrzynki, a cała sprawa będzie bardzo mocno badana.
Do Wilna przyjechały osoby z Hiszpanii i USA, a także Niemiec. Wszyscy mają być zaangażowani w to, by dojść do dokładnych powodów wypadku.
Nagranie z bliska
Tymczasem pojawiło się nagranie już z bliska. Widać, jak samolot uderza o budynek. Nadal nie wiadomo, dlaczego w ogóle tak się stało.
Trzy osoby przebywają w szpitalu. Na ten moment wiadomo tyle, że będzie to wszystko wyjaśniane. Zaangażowano naprawdę wiele służb i osób, by określić powody tego, co się wydarzyło.
Wiele osób dziwi się, że zmarła tylko jedna osoba, natomiast nie jest to aż tak dziwne. Scenariuszy mogło być naprawdę wiele. Samolot miał zaczepić tyłem, prędkość nie była ponoć duża, a kabina zamortyzowała upadek. Przynajmniej tak mówi jedna z teorii.