Po co do kawy dodaje się cytrynę?
Dodawanie cytryny do kawy ma więcej korzyści, niż mogłoby się wydawać.
Dla niektórych takie połączenie może być dość dziwne, dla innych to już standard i codzienność, jako że piją tak kawę na co dzień. Nie dość, że może dodać smaku do porannej kawusi, to jeszcze ma wiele korzyści dla organizmu.
Niektórzy nawet zaczynają stosować cytrynę w kawie jako zamiennik cukru. A jeśli chcecie utrzymać wagę lub schudnąć, to tym bardziej będzie to dobry pomysł.
Po co cytryna w kawie?
Jeśli byliście kiedyś we Włoszech i zamawialiście tamtejsze espresso, to mogliście się spotkać z plasterkiem cytryny wrzuconym do filiżanki lub położonym obok. Tam to standard i faktycznie Włosi uwielbiają tak pić, ma to nawet swoją specjalną nazwę – espresso romano. Tylko po co? Nie chodzi tutaj o walory smakowe, choć co do tego jest różnie – jedni uwielbiają, drugim niekoniecznie smakuje.
Sęk w tym, że ze względu na zawartą kofeinę w kawie oraz witaminę C w cytrynie jest to dość zdrowe rozwiązanie. Szczególnie jeśli np. chcecie schudnąć lub utrzymać wagę. Taka kawa dobrze wpływa między innymi na metabolizm.
Oprócz tego kawa z cytryną może też pomóc w:
- wzmocnieniu odporności,
- koncentracji, energii i pobudzeniu umysłu,
- detoksie organizmu,
- poprawy metabolizmu i wsparciu odchudzania.
Tylko jak zrobić taką kawę? Musicie przede wszystkim lubić espresso, czyli taką czystą, czarną kawę bez żadnych dodatków. Po prostu przygotowujecie sobie 30 ml espresso, do którego dodajecie około 5 ml soku z cytryny. Można też po prostu ukroić plasterek i wrzucić do filiżanki. Trzeba tylko pamiętać, aby taki napar spożywać z umiarem, by nie przedawkować kofeiny.
