Tego na streamie z Sejmu nie zobaczycie. Tym Marszałek zarządza wszystkim
Podczas transmisji z Sejm MMA nie widać wszystkiego. Przykładowo miejsca, z którego Marszałek wszystkim zarządza.
Sejm kryje wiele ciekawych może nie tajemnic, ale ciekawostek. Rzadko kiedy ludzie mają okazję zobaczyć, jak to wszystko wygląda chociażby z perspektywy osoby przemawiającej:
Na środku jest informacja o tym, ile czasu danej osobie zostało. Za nowoczesnym monitorem znajduje się też relikt przeszłości, który jak najbardziej działa. To starodawny sposób na to, by przemawiający wiedział, iż jego czas mija.
A tym się wszystkim steruje
Marszałek ma natomiast do dyspozycji coś innego. Specjalną tablicę, z której steruje wszystkim, co dla niego najważniejsze. Normalnie tego kompletnie nie widać. Daje to możliwość wyciszenia wszystkich, czy rozpoczęcia obrad.
Jest też tutaj wysuwany mikrofon, którego używa się stosunkowo rzadko. Najczęściej, gdy Marszałek chce powiedzieć coś na stojąco.
Przycisk „Rozpoczęcie obrad” to informacja w całym Sejmie o tym, że niedługo rozpoczną się obrady. Jest to muzyczka, jaka zaczyna grać we wszystkich miejscach.
