Zaczęło się w Sinsay. Wystarczyło poczekać
Kolejny sklep dołącza do wyprzedaży. Jeżeli nadal Wam brakuje w domu jakichś ozdób, to w Sinsay’u macie dość tanio.
Nie ma co tutaj przeciągać, Sinsay robi promocje dokładnie takie, jak inne sklepy. Oni wiedzą, że ten największy szał już był, więc cała masa rzeczy jest w sklepach przeceniona. Oczywiście, że chodzi o te świąteczne gadżety, bombki, kubki etc. Do wyboru, do koloru.
Praktycznie całe działy właśnie stworzone pod te świąteczne rzeczy są w pomarańczowych cenówkach. Czy to jakieś szczególnie zaskakujące? Zdecydowanie nie. Dokładnie tak to wygląda praktycznie co roku. Jest to dość standardowy widok, który nie powinien jakoś wiele osób dziwić.
Teraz jest jeden z lepszych momentów na zakup tych wszystkich rzeczy, choć pewnie będzie jeszcze taniej. Tylko, jak to zawsze powtarzamy, im bliżej końca grudnia, tym mniejsza szansa na zakup czegoś fajnego. Jednak masa rzeczy do świąt się wyprzedaje.
Oprócz tego numerem jeden, jeżeli chodzi o kwestie virali są nadal te spodnie:
Tylko część osób narzeka, że im to wszystko odpada po 3-4 praniach, więc trzeba mieć to na uwadze. Cena nie jest jakaś duża, bo 8 dyszek, ale jednak szkoda, że te spodnie, a raczej ozdoby nie są jednak trwalsze.