Zaczyna się cyrk. Lidl od jutra sprzedaje za 1,49zł
Znowu będzie zabawnie, Lidl zaczyna promocje, których wszyscy się spodziewali.
Pierwsza promocja jest na cukier. Od czwartku jedno opakowanie wyjdzie za 1,49 zł. Trzeba kupić 10, by się załapać.
Druga promocja jest na mleko. 1,79 zł zamiast 3,79 zł. Tu na szczęście nie trzeba kupować po 10 sztuk a po 6. Nadal sporo, ale trochę lepiej.
Do tego dojdzie dobra promocja na wodę Muszyniankę. 1,49 zł zamiast 2,99 zł. Przy zakupie 12 butelek.
Dalej jest promka, która spodoba się wszystkim, mającym w domu Sodastream. Lidl wyprzedaje różne koncentraty za 3,39 zł zamiast 14,99 zł. Może chcą zachęcić ludzi do ich kupowania, bo jednak większość osób ma już te swoje ulubione smaki i nie szukają nowych.
Spadła mocno cena orzeszków. Normalnie 7 złotych, obecnie trzeba zapłacić zaledwie 1,42 zł.
Już dawno jest po sezonie, dlatego możecie spotkać filtry do opalania po jakichś śmiesznych pieniądzach. 15,50 zł, gdzie normalnie 30 ziko.
Na pewno będzie cyrk od 7 grudnia. Tutaj nie ma większych wątpliwości. Lidl przecenia zarówno kabinówki, jak i skórzane torebki od Wittchen. Ponownie będą jaja. Z 500 zł na 249 zł.
Do Lidla to z włączonym nagrywaniem, bo może być zabawnie. Dlaczego ludzie się tak rzucają na te rzeczy z Wittchen? Bo są po prostu dobre jakościowo, no i przede wszystkim polskie. Lepsze niż te klasyczne produkty, jakie pojawiają się w Lidlu. Z drugiej strony i tak każdy tę markę kojarzy z Lidlem, więc nie ma tutaj mowy o jakiejś ekskluzywności czy czymś takim.