Reklama

Adrian Cios zaatakował Natana od tyłu podczas konferencji Prime MMA

Rozrywka

Reklama

Adrian Cios raczej nie będzie za bardzo zadowolony ze swojego ciosu. Trochę mu to nie wyszło.


Prime MMA zapewniło to, czego można się było spodziewać. Sporo dziwnych dymów, konfliktów, które były dość specyficzne. Było też kilka ataków. Największy przypuścił Adrian Cios.

Chodziło o to, by zaatakować Natana Marconia. Trochę to jednak nie wyszło. Zabawne, że u streamera Tazego uruchomiły się instynkty i od razu potraktował Adriana Ciosa z kopniaka.

Reklama

To ten atak

Reklama

W momencie, gdy Daniel Magical dyskutował z Natanem, od tyłu wpadł Adrian Cios. Nie jest to zaskoczeniem, bo Cios zapowiadał, że coś takiego zrobi.

VideoVideo

Tego typu zachowanie jest oceniane jako słabe. Atakowanie podczas Prime to norma, ale od tyłu, z tzw. „partyzanta” nigdy nie spotyka się z jakimiś pochwałami. Tutaj widać, że Tazy nawet niewiele myśląc (co jest normą) wyprowadził kopnięcie, by odtrącić Adriana Ciosa.

Daniel walczy z Natanem, nie ma mowy o walce Cios vs Natan Marcoń, przynajmniej na ten moment. Kolejna do Natana jest na tyle długa, że Cios może się nie doczekać swojego momentu.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej