Blowek zamyka restauracje. Trudno się dziwić, widząc te opinie. A miał być polski MrBeast
Blowek rok temu otworzył BlowBurgers, które początkowo radziły sobie całkiem dobrze. Z czasem jednak opinie o burgerach zaczęły być naprawdę słabe.
Blowek to obecnie największy polski youtuber, przynajmniej pod względem liczby subskrypcji. Wyprzedza on wszystkich innych, mając na koncie blisko 4.9 mln subów. Rok temu Blowek wpadł na pomysł, by otworzyć swoją własną restaurację. Ceny za burgery zaczynały się od 29 złotych, a kończyły na 37 zł.
Kilka punktów kończy właśnie swój żywot. Youtuber zapowiedział, że BlowBurgers pojawią się w dodatkowych miastach, by finalnie zniknąć z rynku 18 grudnia.
Opinie były naprawdę słabe
Opinie w Google są bardzo słabe. Ogólna ocena to 3.2, a wiele osób pisze, że w życiu nie jadło gorszych burgerów. Youtuberzy umieją tworzyć ciekawe marki, ale ta nie była jedną z nich.
Skąd to się wzięło? Cóż, sam youtuber tłumaczy, że jedne restauracje robiły to przykładając się, inne podchodziły do tego olewczo. Nie wiadomo, ile pieniędzy stracił na tym Blowek, ale zdecydowanie nie były to małe kwoty.
Sam pomysł na restauracje był bardzo dobry i miał szansę się przyjąć. Na polskim rynku są już youtuberzy, którzy poszli w gastro i dobrze sobie radzą. Ba, niektórzy streamerzy planują nawet otwierać swoje przybytki. Tutaj czegoś zabrakło i trudno powiedzieć dokładnie czego.
