Boxdel wyjaśnia liścia od Natana. Hit, co wymyślił Marcoń
Boxdel przedstawia swoją wersję wydarzeń, która jak można się było spodziewać odbiega od tego, co powiedział Natan.
Natan Marcoń faktycznie wpadł na pomysł sparingu, który miałby się odbyć między Boxdelem, a Natanem. Marcoń zdaniem Boxdela chciał oddać walkę tylko po to, by pogodzić się z Boxdelem i jednocześnie zrobić liczby na transmisji.
Włodarz Fame MMA wyjaśnia także sprawę liścia i tutaj można się było spodziewać, że zostało to podkręcone, a przynajmniej tak wskazuje Boxdel.
Boxdel o liściu od Natana
Ktoś będzie zaskoczony tym, że według Boxdela nie było żadnego liścia? Tego dowiadujemy się z kanału FreakFightPolska. W ogóle nie doszło do spotkania Boxdela i Natana. Marcoń miał to wymyślić jako chęć wypromowania swoich transmisji, jakie będą realizowane z Miami.
Film: https://youtu.be/372XtzRKHp0
Komu wierzyć? Raczej ludzie skłaniają się ku wersji Boxdela, choć tutaj stoją naprzeciwko dwie osoby o bardzo specyficznej reputacji. Obecnie jest to słowo przeciwko słowu, dodatkowo Amadeusz potwierdzał wersję Natana.
Można się domyślać, że będzie to jeszcze dodatkowo ciągnięte dalej. Natan opowie, że jednak liść był, Amadeusz podkręci i tak to będzie się toczyło własnym życiem.