Deszczu po 6 latach został zwolniony z Twitch. Polska traci kolejną osobę
Praca w Twitchu to specyficzne zajęcie. Często jest się narażonym na krytykę za decyzje kogoś zupełnie innego.
Ostatnio pojawiła się publiczna informacja o tym, że Twitch przeprowadza masowe zwolnienia. W sumie z pracą pożegnało się około 500 osób. W tym również jeden z Polaków, który bardzo mocno był kojarzony właśnie z TTV.
Deszczu, bo o nim mowa, często był postrzegany jako ta osoba, która jest w stanie coś w Twitchu załatwić. Ale jednocześnie mocno mu się obrywało za bany, choć zupełnie się tym nie zajmował. Jego zwolnienie jest sporym wydarzeniem w społeczności Twitch. Głównie dlatego, że to właśnie do Deszcza wiele osób kierowało się ze swoimi problemami.
Twitch bez kolejnej osoby
Twitch w supporcie nie miał nikogo, kto mówi po polsku. Teraz nie ma także swojego „opiekuna” w postaci Deszcza. Jak czytamy, życie w obcym państwie mocno zmieniło jego postrzeganie na rzeczywistość:
Co dalej? Deszczu ma zamiar dalej działać w branży, czeka na ewentualne oferty.
Patrząc na to, co Amazon robi obecnie z Twitchem, to ciężko tego nie rozumieć jako maksymalne cięcie kosztów. Twitch nadal bowiem utrzymuje, że po kilku latach platformie nie udało się samej na siebie zarabiać.
Tymczasem na polskim rynku pojawiają się kontrakty od Kicka. Twitch mówi, że nie zamierza już takowych podpisywać, nawet z zagranicznymi streamerami. Robi się więc znowu naprawdę ciekawie.
