Dlaczego Popo zostaje „wyrzucony” z mieszkania. Walka streamera z sąsiadami na tłuczenie w kaloryfer
Popo, jeden z najpopularniejszych polskich streamerów musi się wyprowadzić. Powód? Krzyczenie o późnych godzinach.
Popo to zdecydowanie jeden z najpopularniejszych polskich streamerów, który na swoich transmisjach na zywo przekracza już widownię ponad 10 tysięcy osób. Popo często streamuje w nocy, co według jego sąsiadów przekłada się na „spożywanie detergentów” i zażywanie różnego rodzaju środków odurzających.
Oczywiście streamer zaprzecza, że cokolwiek „bierze”, natomiast finalnie jego późne transmisje przełożyły się na walkę z sąsiadami i przymus wyprowadzenia się do końca stycznia.
Popo musi się wyprowadzić
Podczas wczorajszego streama w pewnym momencie sąsiedzi na dole zaczęli tłuc jakimś przedmiotem w kaloryfer. Było to o godzinie 22:05. Popo więc im odpowiedział tym samym.
Skąd taka reakcja? Dwie minuty wcześniej Popo zirytował się na akcję w GTA. Ogólnie streamer zaznaczał, że zachowuje się dość cicho i tylko czasem krzyknie.
Od tego wszystko się zaczęło. Okazało się, że właściciel mieszkania mieszka kilka pięter niżej, a sąsiedzi donieśli mu, że od kilku dni nie mogą spać po nocach przez głośne zachowanie streamera. Pojawiły się oskarżenia o używki etc. Natomiast z tego, co mówią Popo i MorkySuchar, nic takiego nie miało miejsca i to po prostu jakieś wymysły bez żadnej podstawy i sensu.
Finalnie skończyło się na tym, że właściciel kazał chłopakom wyprowadzić się do końca stycznia, czyli do terminu zakończenia umowy wynajmu. Sami wspominali, że wygląda to po prostu tak, jakby właściciel nie chciał się angażować w spory i poświęcać na to czas. Ponoć jest w porządku.
Co zabawne, powstała nawet wizualizacja sąsiadów i rozmieszczenia pokoi.
Jak to będzie teraz wyglądało? Przez chwilę był pomysł wyciszenia mieszkania, ale pomieszczenia po prostu są zbyt duże. Wychodzi więc na to, że albo Popo z Sucharem zwyczajnie się przeprowadzą do innego mieszkania, albo pójdą za podpowiedzią Boxdela. Ten wysłał 500 dolarów donejta z wiadomością:
„czekam na xayoo industries house mordo i supportuje”
Popo nie jest pierwszą osobą, która ma problemy z sąsiadami przy streamowaniu. Wcześniej podobne sytuacje miało kilka osób, których rozwiązaniem było mieszkanie na parterze lub na ostatnim piętrze. Oprócz tego zazwyczaj powstawał specjalny pokój do streamowania, posiadający mocne wygłuszenie.