Dlaczego Sylwester Wardęga nie opublikował filmu z aktualizacją sprawy Wersow? „Ważny odcinek”
Sylwester Wardęga zapowiadał pod jednym ze swoich filmów, że w weekend opublikuje nowy odcinek, w którym pojawi się między innymi „aktualizacja Wersow”. Co się z tym stało?
Główną osobą, która jest teraz kojarzona z całą tą sprawą Ekipy, Wersow i Frizem jest oczywiście Sylwester Wardęga. Ten jeszcze kilka dni temu zapowiadał, że w ten weekend pojawi się aktualizacja odnośnie nadal niezakończonej „dramy”.
Teraz wiadomo, że tematem głównym odcinka wcale nie musi być Wersow, Sylwester chce zakończyć „erę scamów” influencerów, którzy jego zdaniem pozostają bezkarni, gdyż ludzie szybko zapominają o podejrzanych współpracach.
Kiedy pojawi się ten odcinek?
Wardęga wiedział, że wiele osób czeka, więc nagrał na swoim Instagramie odpowiednią informację. Jak słyszymy, odcinek pojawi się gdzieś w tygodniu. Nie pada żaden konkretny dzień, ani godzina. Okazuje się, że na cel Sylwester wziął przede wszystkich reklamowanie „scamów”.
„Odcinek pojawi się jakoś w tygodniu, bo chcę tam jeszcze kilka rzeczy dopracować. To będzie dla mnie taki dosyć ważny odcinek, bo chciałbym za jego pomocą zakończyć tą pewną erę scamów, bo w 2020, 2021 roku, no mieliśmy wysyp tych scamerskich współprac i tak, jak kiedyś wspominałem, stworzymy takie watahańskie imperium.”
Faktycznie, Wardęga wspominał kiedyś o pomyśle stworzenia Discorda, którego społeczność byłaby w stanie rozliczać influencerów. Wówczas wiele osób komentowało, że coś takiego może się w łatwy sposób wymknąć spod kontroli. Youtuber jest jednak bardzo doświadczony, być może wpadł na coś innego, albo zmodyfikował odpowiednio swoje plany.
Bo wiecie, dzieje się teraz tak, że influencerzy świetnie sobie zdają sprawę, że Internet zapomina po dwóch tygodniach i jest tak, że reklamują coś scamerskiego, że nawet widzowie nie dostają tego, mija miesiąc, znowu robią taką samą współpracę scamerską, nawet nie przepraszają, znowu dostają hajs, ludzie oszukani, za miesiąc znowu coś i oni tylko sobie budują portfele, a nic nie tracą, bo Internet zapomina. Mam pewien pomysł, jak sprawić, by były jakieś konsekwencje takich rzeczy, bo ja rozumiem, że każdy popełnia błędy i jest sporo influencerów, którzy popełnili jakieś błędy i przeprosili za to i to jest okej, ale są też tacy, którzy popełnili błędi, siedzą cicho dwa tygodnie i robią je znowu i znowu i znowu i robią to z premedytacją i myślę, że do czegoś takiego nie możemy dopuszczać.
Tu pojawia się ważna informacja o tym, że konsekwencje będą wyciągane w sposób przemyślany, z klasą i bez wyzwisk:
Mam pomysł, jak to robić z głową, z klasą, bez żadnych wyzwisk, a tak, żeby po prostu oni te konsekwencje ponosili i tak, żeby ich to zabolało (…)
Youtuber wspomina, że praktycznie każdy ma swój słaby punkt, jedni bardziej dbają o Instagrama, inni o swoje współprace z konkretną marką, więc informacji ma się pojawić we wspominanym odcinku.
Oczywiście temat ten może dotyczyć Ekipy, której ostatnio odbiła się czkawką współpraca sprzed wielu miesięcy – tam chodziło wówczas o słuchawki.