Ekipa Friza już kolejny raz zalicza dokładnie taką samą wpadkę. Przypomnijmy, że wcześniej widzowie mogli widzieć członka Tromby na jednym z filmów Mini Majka. Historia się powtorzyła.
Wpadki na polskim Youtube to normalność, choć dość zabawne, że w Ekipie dzieje się to już kolejny raz i to dokładnie tej samej osobie. Kiedyś montażyści Ekipy „zaspali” i na kanale Mini Majka pojawił się film, na którym widać było członka Tromby.
Youtuber nie ma zbyt wiele szczęścia, bowiem ponownie przydarzyła mu się podobna wpadka. Tym razem nie chodziło o nagrywanie w łazience, a o klip z dworu. Nikt nie zauważył, że członek Tromby odbija się w lusterku.
Wpadka Tromby
Początkowo film był wypuszczony zupełnie bez cenzury. Dopiero potem została ona dodana. Widzowie od razu to wyłapali, a Tromba, czy też jego montażyści od razu dodali cenzurę.
Dzisiaj nie trzeba usuwać już filmów, wystarczy dodać efekty na gotowym materiale. Youtube musi je zaakceptować i finalnie wychodzi coś takiego:
Jest to dokładnie 7 minuta najnowszego filmu Tromby. Zapisze się to jako jedna z większych wpadek na kanale, choć wcale nie pierwsza tego typu. Youtuber po prostu ma szczęście do tego typu akcji.