Kick dostaje zgłoszenia od NASK, ale po prostu nie odpisuje

To nie tak, że ludzie nie zgłaszają tych niepoprawnych według nich treści. Kick po prostu nie odpowiada.
To ciekawa sytuacja, o której w sumie nikt nie mówił. Ludzie zgłaszają streamy na Kicku nie tylko do samej platformy, ale także do Dyżurnetu. Co to takiego?
Ten Dyżurnet ponoć podejmował próby kontaktu z Kickiem względem tego, co jest publikowane na platformie. Ciekawostka, że Kick po prostu nie odpisuje. Polska nie ma więc możliwości wpływania na treści, jakie są publikowane na Kicku.
Wywołuje to różne odczucia, choć też nie wiadomo, dlaczego państwo miałoby jakkolwiek ingerować w treści na Kicku. Normalnie działa tam moderacja, polscy streamerzy dostają co chwilę ostrzeżenia i bany.
Kick naprawdę egzekwuje regulamin
Media przedstawiają Kicka jako platformę kompletnie wyrwaną spod jakiegokolwiek prawa. Tymczasem w ogóle tak nie jest. Owszem, można robić i mówić więcej niż na Twitchu, ale nie jest tak, że Kick pozwala na absolutnie wszystko.
Wczytywanie wpisu z X…
Kick bardzo sprawnie i nawet sprawniej od Twitcha czy Youtube’a reaguje na zgłoszenia. Na Youtube są o wiele, wiele gorsze rzeczy, które normalnie można oglądać. Na Kicku ostatnio sporo jest ostrzeżeń i tymczasowych banów, również na polskiej scenie. Nie wiadomo więc, skąd media wyciągają wnioski o tym, że to tam przenoszą się tzw. patostreamerzy.