Lepiej tego nie wyszukujcie na pomarańczowej platformie. Te filmy były prawdziwe
Pomarańczowa platforma wprowadziła specjalny komunikat, którego wcześniej nie stosowano.
Jest bardzo mało filmów, czy kategorii, po wyszukaniu których pomarańczowa platforma wyświetla specjalny komunikat o tym, że wyszukujecie coś naprawdę szkodliwego. To się się wręcz nie zdarza, po prostu nie ma ku temu powodów.
Tym razem jest inaczej. Te filmy, które oglądali także Polacy okazały się być prawdziwe. Tzn. kobiety były do nich zmuszane, często nagrywano je wbrew ich woli, wykorzystywano fakt, że są na skraju wytrzymałości. Dodatkowo niektóre z tych scen wprost opisywano jako przedstawiające przemoc, co było faktycznie prawdą.
Pomarańczowa platforma została w tej sprawie pozwana i wręcz w panice pousuwano filmy, zastąpiono je specjalnym komunikatem.
Co się stanie, jak to wyszukacie?
O tej serii zrobiło się głównie po tym, jak wystąpiła tam jedna z partnerek żołnierza. Było to w momencie, gdy para w teorii była ze sobą. Jak można się domyślać, para się po tym rozstała. Część pewnie będzie to pamiętać, bo te kilka lat temu zrobiło się o tym niesamowicie głośno.
W sumie 61 kobiet pozwało najpierw osoby odpowiedzialne za te filmy, a potem również serwisy, na których były one przetrzymywane. O jakie filmy chodzi? O „castingi”, które były nagrywane w ramach działalności znanej jako „Girsdop…n”. W sumie miało to przynieść ponad 17 milionów dolarów zysków, z czego kobiety zarabiały absurdalnie małe ich zdaniem kwoty (od 2 do 6 tysięcy dolarów). Połowa natomiast finalnie nie otrzymała żadnego wynagrodzenia.
Kobiety poczuły się oszukane, wprowadzone w błąd między innymi w kwestiach dystrybucji. W każdym razie, te filmy naprawdę były castingami i naprawdę dochodziło tam do przedstawianych scen.
Jeżeli obecnie wyszukacie tę frazę. Tzn. „girlsdop.rn”, to pojawi Wam się specjalny, dedykowany komunikat. Wszystko dlatego, że i pomarańczowy serwis został właśnie pozwany.
Jasne, że jeżeli będziecie tego szukać, to nic się wielkiego nie wydarzy. Nie wejdzie do Was policja, ani nic z tych rzeczy. Platforma sama jednak informuje, że te filmy były tworzone niekiedy wbrew woli kobiet i lepiej po prostu ich nie oglądać. Firma „matka” odpowiedzialna za te materiały została zamknięta w 2020 roku, natomiast sprawy nadal się toczą.
