Meta z paskami poszła dalej. Teraz streamerki Twitch nie mają nawet ich
Meta z czarnymi paskami, czy też prostokątami ewoluowała. Można się było tego spodziewać.
- Streamerki Twitch wpadły na pomysł, by zakrywać się jedynie czarnymi prostokątami
- Twitch część zbanował, części nie
- Dziewczyny doszły do wniosku, że skoro Twitch je banuje, to wymyślą coś innego. Oto efekty ich wielogodzinnych przemyśleń
Streamerki Twitch wpadły na nowy pomysł odnośnie pokazywania więcej, niż wypada, ale jednocześnie zgodnie z regulaminem. Serwis zaczął banować część streamerek, więc te skręciły w innym kierunku. Tak jakby.
Widzowie tylko się śmieją, że meta ewoluuje i zaczyna być naprawdę ciekawa.
Nowy sposób streamerek Twitch
Teraz dziewczyny zamiast zasłaniać się prostokątami, to po prostu nakładają na siebie pixele. Sposób pewniejszy.
Minęło kilkanaście godzin i sama streamerka nadal nie jest zbanowana. Można więc podejrzewać, że na luzie to przechodzi. Przynajmniej na ten moment. Jeżeli więc osób to podłapie, to pewnie Twitch zacznie w jakiś sposób reagować.
To wszystko jest tak dziwne – Twitch broni się, że przecież tych transmisji nie ma na stronie głównej, ale wystarczy tylko wejść do kategorii „Rozmowy”, czy „Sztuka”, by to zobaczyć. Dzieciaki na luzie są w stanie to zrobić.