Nikita na OF swojego narzeczonego. Ręka wiadomo gdzie
Narzeczony Nikity faktycznie również założył niebieską platformę. Nie cieszy się ona jednak wielką popularnością, przynajmniej patrząc po polubieniach.
Nikita po ostatnich zdjęciach na Instagramie wcale się nie zatrzymuje. Ponownie na swoim profilu publikuje materiały zachęcające do wejścia na jej niebieską platformę. Można więc sądzić, że niekoniecznie przejęła się tym, jak ludzie zareagowali na jej zdjęcia.
Dodatkowo sama Nikita na OF pokazuje już całą „górę”, bez zasłaniania rękami. Tymczasem okazuje się, że niebieską platformę ma też jej narzeczony.
To jest ten OF
Drugie konto ma kilka zdjęć, gdzie na profilowym widać rękę wiadomo gdzie włożoną. Na przybliżeniu wygląda to tak:
Sam narzeczony Nikity za zdjęcia życzy sobie 20 dolarów miesięcznie. Jest tam w sumie 8 postów, gdzie maksymalnie pod zdjęciem jest 15 polubień. Czyli przynajmniej 15 osób kupiło dostęp. Licząc na szybko, daje to przynajmniej 300 dolarów, czyli na złotówki około 2 tysięcy złotych.
Czy dużo, czy mało? W skali miesiąca nawet całkiem okej, jak na kompletnie poboczny profil, który nie jest jakoś szczególnie promowany. Patrząc na opisy, to para ta się dopiero rozkręca.
Pojawiają się bowiem zapowiedzi mocniejszego contentu. Tylko trudno stwierdzić, co to faktycznie będzie. Masa ludzi podejrzewa, że prędzej, czy później pojawią się tam po prostu materiały wideo.