Nikita się wkurzyła i opublikowała intymne zdjęcie dziewczyny zawodnika Fame MMA
To jest jakiś inny wymiar telenoweli, jaka dzieje się między Nikitą, a jej byłym znajomym, czy wręcz przyjacielem.
Strony konfliktu:
- Nikita, Winnyliveofficial
- Adrian Cios, Sandra, jego dziewczyna
Nikita teraz nie wojuje z Natanem, a bardziej z Adrianem Ciosem i jego partnerką. Kilka różnych osób obrzuca się różnymi rzeczami. Adrian Cios, zawodnik Clout, ostatnio walczący dla Fame MMA mówi wprost, że Nikita symuluje omdlenia, unika odpowiedzialności za swoje czyny i zamieszcza wyniki badań, które jego zdaniem są nieprawdziwe.
Nikita odpowiada, że to Adrian Cios jest kłamcą, że on manipuluje, pisze do innych dziewczyn w momencie, gdy sam jest w związku. Nikola odnosi się również do dziewczyny Adriana Ciosa, publikując jej zdjęcia.
O co tu chodzi? Dobre pytanie, na które odpowiedź zna chyba tylko ta grupka osób. Wygląda to tak, że Adrian Cios ma spinę z Nikitą, jej narzeczonym. Nikita ma spinę z Adrianem Ciosem i jego partnerką. Obie strony obrzucają się jakimiś rzeczami, lepszymi, lub gorszymi. Tam jest tyle wątków, że trudno byłoby to sensownie zebrać, więc te najważniejsze:
Doszło do publikacji tego zdjęcia
Adrian Cios nagrał ponad 8-minutowy film, w którym uderza w Nikitę. Jeżeli ktoś ma czas, to:
Jest tam odpowiedź na wyniki badań, jakie publikowała Nikita. Swoją drogą ciekawe, co tam wykryto w krwi, bo zostało to zasłonięte. Jedne badania z przeszłości, drugie aktualne.
Sandra, czyli partnerka Adriana Ciosa opublikowała zdjęcia Nikity z jej niebieskiej platformy. To ponoć zostało już zabezpieczone notarialnie.
W odpowiedzi Nikita opublikowała dziwne zdjęcie dziewczyny Adriana Ciosa, które wydaje się być dość intymne. Wszystko to ma podpis: „Ładnie się tam ciągnęło”. Są tam także screeny mówiące o tym, jakoby Adrian Cios pisał do innych będąc w związku:
Sandra utrzymuje, że jest to przerobione zdjęcie. Ono oryginalnie wylądowało jeszcze na innym profilu, stąd odpowiedź kierowana do „40-letniego mężczyzny”.
Komentował to także Adrian Cios:
Co, dlaczego, po co? Dobre pytanie. Tam jest jeszcze z 20 różnych wątków, ale one nie mają zakończenia. Tzn. każda ze stron mówi albo pisze, że będzie coś publikować, ale nie dochodzi do tego. Jest tam więcej zapowiedzi niż czegokolwiek innego.