Reklama

Ochrona musiała ściągać gościa podczas koncertu Julii Żugaj

Rozrywka

Reklama

Julia Żugaj komentowała w serwisie X, że nawet nie zauważyła. Faktycznie, za jej plecami rozegrała się niecodzienna scena.


Czy takie rzeczy są jakieś niesamowite? Zdecydowanie nie. Na koncertach niekiedy zdarzają się osoby trzecie, które z jakiegoś powodu uznają, że świetnym pomysłem będzie wejście na scenę i zaburzenie wydarzenia.

W tym przypadku dotyczyło to koncertu Julii Żugaj. Polska youtuberka ostatnio w ogóle bardzo zwraca na siebie uwagę, ale w zasadzie nie ze swojej winy. Jest chyba jedyną, która ma tak wierną publikę i jednocześnie niesamowicie młodą.

Zdjęcie gościa, który wszedł na scenę

Reklama

Nie wiadomo, co chłopak miał na myśli i dlaczego w ogóle wszedł na scenę. Ochrona zareagowała jednak dość sprawnie, dzięki czemu mało kto w ogóle to odnotował.

Reklama

VideoVideo

Ups. Julia Żugaj może mówić o sporym szczęściu, bo gdyby gość chciał zrobić coś dziwnego, to w zasadzie miał na to kilka ładnych sekund. Tutaj skończyło się na wyproszeniu go. Dlaczego Julia śpiewa Sanah? Tego akurat nie wiadomo. Wiele osób w komentarzach też się nad tym zastanawia.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej